W sobotę podczas 11. rundy tegorocznego cyklu Grand Prix, która rozgrywana była na toruńskiej Motoarenie, nasz 22-latek zakończył zmagania na najniższym stopniu podium! Bartek jest także nadal w grze o medal mistrzostw świata!

Zmarzlik zawody w Toruniu zaczął wyśmienicie, od zwycięstwa. Później nie wygrywał, ale nadal był szybki. 22-latek sporo musiał się napracować na dystansie, żeby wyrwać każdy punkt, ale widać było, że jest waleczny i jego sprzęt mu na to pozwala. W pozostałych wyścigach rundy zasadniczej Bartek dojeżdżał na drugiej pozycji, ale chociażby w biegu nr 9 musiał walczyć z Vaclavem Milikiem o tę pozycję, a później próbował jeszcze gonić Mateja Zagara. Podobnie było w 13 gonitwie tego wieczoru, gdy Zmarzlik chciał atakować Jaosna Doyle'a, ale musiał się także bronić przed atakami Petera Kildemanda. Ostatecznie Polak dojechał między tymi rywalami. W ostatniej serii nasz reprezentant wyjechał ze startu na prowadzeniu, ale jechał bardzo szeroko, a na różne sposoby próbował go gonić Tai Woffinden. Na jednym z łuków Bartek wpadł w koleinę, musiał przymknąć gaz i wyniosło go szeroko, co wykorzystał Brytyjczyk i pomknął do mety po trzy "oczka". Ostatecznie po zasadniczej części zawodów Zmarzlik miał 11 punktów i miał pewne miejsce w półfinale.

REKLAMA

Tego dnia w półfinale nie było przypadkowych zawodników, a oprócz Bartka znalazło się tam jeszcze trzech innych Polaków: Patryk Dudek, Piotr Pawlicki i Paweł Przedpełski. Ten ostatni jechał z dziką kartą, ale walczył na domowym torze, co mu na pewno pomagało. Oprócz biało-czerwonych byli też Jason Doyle, który chciał przypieczętować tytuł mistrzowski, Matej Zagar, który wygrał dwa poprzednie turnieje, Tai Woffinden, który nadal walczy o medal w klasyfikacji generalnej i Vaclav Milik, który w roli rezerwowego do każdych zawodów podchodzi bez kompleksów i walczy na równi z najlepszymi.

W pierwszym półfinale pewnie zwyciężył Dudek, a za jego plecami trwała zacięta walka o drugą pozycję. Ten pojedynek wygrał Zagar i on także zameldował się w finale. W drugim półfinale pewny triumf odniósł Woffinden, a za nim działo się naprawdę sporo. Najpierw Zmarzlika zablkował Milik. Później gdy Polak poradził sobie z Czechem, to z drugiej strony zaczął go atakować Przedpełski. 22-latek z Kinic jednak nie odpuścił i uporał się z miejscowym zawodnikiem, dzięki czemu dojechał do mety drugi i wywalczył awans do finału.

W ostatniej odsłonie dnia od startu prowadził Dudek. Polaka próbował atakować Woffinden, ale "Duzers" nie popełniał błędów i nie dał się wyprzedzić. Za ich plecami trwała walka o trzecią lokatę, w którą uwikłani byli Zmarzlik i Zagar. Początkowo to Słoweniec był na pozycji dającej miejsce na podium, ale Bartek wykorzystał swoją prędkość i zdołał się przecisnąć przed rywala.

Dudek zwyciężył w debiutanckim sezonie po raz pierwszy, do tego uczynił to w Polsce. Tym samym zielonogórzanin jest blisko wywalczenia srebrnego medalu na koniec sezonu. Bartek po raz kolejny wskoczył na podium i nadal liczy się w grze o medal. Przypomnijmy, że do końca zmagań w GP pozostała jedna runda, która odbędzie się 28 października w Australii. Obecnie Zmarzlik traci siedem punkt do trzeciego Woffindena.

- Jestem bardzo szczęśliwy będąc ponownie na podium. Wciąż mogę jednak osiągać lepsze wyniki - przyznał krótko na oficjalnej konferencji. - Całą zimę pracowałem na takie zdobycze. W pięciu ostatnich finałach się zameldowałem, poza wpadką w Teterow. Dziękuję swojemu teamowi, wszyscy wykonują dobrą robotę. Chcę zostać w ósemce cyklu, ale walczę o co się da. Lecimy do Australii i będziemy rzeźbić. Jestem zadowolony ze sprzętu. Jak wszystko pasuje, to głowa się nie gotuje - dodał przed kamerami Canal+.

Dawid Lis

Wyniki:
1. Patryk Dudek - 18 (1,3,2,3,3,3,3)
2. Tai Woffinden - 15 (1,2,3,1,3,3,2)
3. Bartosz Zmarzlik - 14 (3,2,2,2,2,2,1)
4. Matej Zagar - 11 (2,0,3,2,2,2,0)
5. Vaclav Milik - 11 (3,3,1,2,2,d)
6. Piotr Pawlicki - 10 (2,3,0,2,3,0)
7. Jason Doyle - 10 (3,1,0,3,2,1)
8. Paweł Przedpełski - 10 (3,2,2,1,1,1)
9. Peter Kildemand - 8 (0,2,2,1,3)
10. Emil Sajfutdinow - 7 (1,3,3,0,0)
11. Chris Holder - 7 (2,1,3,0,1)
12. Maciej Janowski - 5 (1,0,0,3,1)
13. Martin Vaculik - 5 (w,0,1,3,1)
14. Max Fricke - 4 (2,1,1,w,-)
15. Martin Smolinski - 2 (0,1,0,1,0)
16. Antonio Lindbaeck - 1 (0,0,1,0,0)
17. Bartosz Smektała - 0 (0)
18. Igor Kopeć-Sobczyński - NS

Biegi Bartka:
1. Zmarzlik, Holder, Sajfutdinow, Vaculik (w)
5. Dudek, Zmarzlik, Smolinski, Janowski
9. Zagar, Zmarzlik, Milik, Pawlicki
13. Doyle, Zmarzlik, Kildemand, Lindbaeck
17. Woffinden, Zmarzlik, Przedpełski, Smektała
Półfinał nr 2. Woffinden, Zmarzlik, Przedpełski, Milik (d)
Finał. Dudek, Woffinden, Zmarzlik, Zagar

Foto: Zuzanna Kloskowska

Dodaj komentarz