Od kilku miesięcy na terenie naszego szpitala funkcjonuje Dzienny Dom Opieki Medycznej. Na naszej stronie pisaliśmy już o nim. Przypomnijmy tylko, że korzystanie z ośrodka jest całkowicie bezpłatne. Rekrutacja odbywa się w sposób ciągły począwszy od 19.12.2016r., z przyjęciami do Dziennego Domu Opieki Medycznej od lutego 2017r. do czerwca 2018r.

Dzienny Dom Opieki Medycznej zapewnia opiekę medyczną połączoną z kontynuacją terapii i procesem usprawniania w zakresie funkcjonalnym oraz procesów poznawczych. Do podstawowych kategorii świadczeń zdrowotnych realizowanych w ramach domu opieki medycznej należą: opieka pielęgniarska, w tym edukacja pacjenta dotycząca samoopieki i samopielęgnacji, doradztwo w wyborze odpowiednich wyrobów medycznych, usprawnianie ruchowe, stymulacja procesów poznawczych, terapia zajęciowa, przygotowanie rodziny i opiekunów do kontynuacji opieki (działania edukacyjne). Poza świadczeniami opieki zdrowotnej pacjentom przebywającym w Dziennym Domu Opieki Medycznej zapewniony zostanie odpowiedni do stanu zdrowia posiłek. Kierowanie do Dziennego Domu Opieki Medycznej odbywa się na podstawie skierowania oraz karty oceny stanu klinicznego.

REKLAMA

Wszystkie informacje dotyczące pobytu w Dziennym Domu Opieki Medycznej są dostępne w sekretariacie szpitala, rejestracji centralnej, biurze projektu oraz na stronie internetowej szpitala, szpitalbarlinek.pl. We wtorek, 24 października osoby korzystające z domu opieki odwiedziła policjantka, sierż. Lucyna Kosyl. Spotkanie związane było z faktem, że poza godzinami pobytu w domu opieki medycznej, wszystkie osoby z niego korzystające przebywają w swoich domach. Tam mogą być narażeni m.in. na różnego rodzaju próby wyłudzenia od nich pieniędzy czy też kosztowności. Policjantka mówiła o próbach oszustw na tzw. wnuczka, siostrzeńca czy policjanta. Ostrzegała przed wpuszczaniem osób nieznajomych do domu. Radziła, co w razie wątpliwości mają robić. Uczestnicy spotkania mieli wiele pytań do funkcjonariuszki. Podawali konkretne przykłady dziwnych zachowań osób nieznajomych. Sierżant Kosyl starała się na wszelkie wątpliwości i pytania odpowiadać.
js

Dodaj komentarz