Kochani, dnia 16.04.2020 roku spłonęła pasieka naszego kolegi Jakuba. Pasieka, którą przez ponad 60 lat prowadził Jego śp. dziadek. Pasieka, w której 18 lat temu stawiał pierwsze kroki z przygodą, jaką jest hodowla pszczół. Pasieka, w której nauczył się obcowania z przyrodą i szacunku dla niej. Dawała mu mnóstwo radości, czasem też nieoczekiwanych sytuacji, z którymi trzeba było się zmierzyć. Była dość trudna w obsłudze, ale dawała mu ogromną satysfakcję przy prowadzeniu jej. Wczorajsza sytuacja złamała Jego serce. Oprócz samych rodzin pszczelich i uli spłonęły wszystkie narzędzia, akcesoria i urządzenia do prowadzenia gospodarki pasiecznej. Jakub jest załamany tą sytuacją ale nie poddaję się! Odbudowanie pasieki będzie trwało długo ale Jakub nie musi z tym problemem radzić sobie sam. Większość z Was miało zapewne okazje skosztować Miodów Jakubowych i zna ich niepowtarzalność.

Już nie raz pokazaliście, że macie ogromne serce i potraficie wesprzeć w potrzebie!

Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o wpłatę jakiejkolwiek kwoty możliwej dla Was aby w tym trudnym czasie pomóc naszemu koledze w odbudowie pasieki oraz zakupieniu niezbędnego sprzętu do hodowli pszczół. BĄDŹMY W TYM RAZEM - DLA JAKUBA ! - opis zrzutki