Już w ubiegłym roku, nasi Czytelnicy zgłaszali nam problem z dostaniem się do pediatry w Barlinku. Po tym, jak na emeryturę odeszła jedna z lekarzy, rodzice pozostawieni z dziećmi potrzebującymi wizyt, szukali pomocy w ościennym miejscowościach, m.in. w Pełczycach.

Jednak tam również pojawiły się problemy. Tak napisała do nas nasza Czytelniczka Iwona „Czy poruszaliście już temat, że dzieci nie mają pediatry? Dzieci są bez lekarza. W Pełczycach nie chce nas przyjąć i co dalej robić?”.

REKLAMA

Po kilkunastu takich sygnałach, napisaliśmy w tej sprawie do Rzecznika Praw Pacjenta. Tam dowiedzieliśmy się, że za zabezpieczenie zdrowotne mieszkańców, odpowiada gmina. Jednak jak nam wyjaśniono, sprawa jest złożona. Otóż, jak powiedział nam Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec: 

Rzecznik Praw Pacjenta - Bartłomiej Łukasz Chmielowiec - Fot. gov.pl

Ponadto, Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia wydał rozporządzenie, z którego wynika, iż zalecana liczba świadczeniobiorców, nie powinna przekraczać 2500 osób. Jest to zalecenie, więc nie ma przepisów, które zabraniają pediatrze mieć pod opieką więcej niż 2500 małych pacjentów. Limity więc nie obowiązują, ale ostateczne zdanie i tak ma przychodnia, która podejmuje decyzję czy jest w stanie przyjąć więcej niż zalecana liczba pacjentów.

Warto również wiedzieć, że nie ma czegoś takiego jak rejonizacja i każdy może wybrać sobie dowolną przychodnię i dowolnego lekarza. Żaden z przepisów prawa nie zezwala podmiotowi leczniczemu na odmowę przyjęcia deklaracji wyboru lekarza. Taką deklarację można ewentualnie wycofać ale nie można odmówić jej przyjęcia. RPP Bartłomiej Chmielowiec zapewnił nas również, iż „Rzecznik Praw Pacjenta wystąpi do Zachodniopomorskiego Oddziału NFZ oraz Burmistrza Barlinka o podjęcie działań mających na celu zabezpieczenie małych pacjentów w opiekę pediatryczną.”

M.Przybylska 

Dodaj komentarz