Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 KWW Bernardy Lewandowskiej AKTYWNI

 BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 KWW Bernardy Lewandowskiej AKTYWNI


 piątek 29 marca 2024r.   imieniny: Eustachy, Ostap, Wiktoryn

Reklama

Gomex Krzysztof Goryński

Szkoła Kierowców EFEKT

Mariusz Kuziel - Lewica

BARLINEK W NASZYCH SERCACH - Koalicja Obywatelska

TAK dla samorządu - PIS

KOALICJA SAMORZĄDOWA OK SAMORZĄD

INICJATYWA DLA BARLINKA

A A A
Image
Serce Himalajów
Po 4 dniach karawany GBS Bank Nepal Expedition dotarła do wioski Dzonghla położonej na wysokości ponad 4600 metrów, która będzie nasza bazą wypadową. Coraz bardziej odczuwamy, że jesteśmy już w sercu Himalajów...

Po raz pierwszy z daleka ukazała nam się kopuła szczytowa Mount Everestu (poczuliśmy ciarki na plecach patrząc na najwyższa górę świata...), udało nam się też w pelnym słońcu zobaczyć południową scianę Lhotse (8511 m) - najbardziej polską z himalajskich ścian, to właśnie na niej zginął w 1989 roku Jerzy Kukuczka...

Po dzisiejszej mroźnej nocy wyszliśmy przed chatę, w której spaliśmy i naszym oczom po raz pierwszy ukazała sie kopuła szczytowa Cholatse i południowo-wschodnia ściana Tawoche, która jest celem zastępczym. Patrząc jednak na tę ścianę nie mamy wątpliwości, że cel ten jest tak samo godny jak Cholatse. Zdecydują warunki w ścianie i ogólne warunki pogodowe - Tawoche jest chyba troche łatwiejsza niż Cholatse, przy tym jednak wyższa - ma 6501 metrów.

{jgxtimg src:=[images/stories/aaktualnosci2/nepal4/1.jpg]  title:=[Wejście do klasztoru w Tengboche, po lewej widoczne modlitewne młynki] width:=[400]}
Wejście do klasztoru w Tengboche, po lewej widoczne modlitewne młynki
{jgxtimg src:=[images/stories/aaktualnosci2/nepal4/2.jpg]  title:=[Po lewej ściana Tawoche, po prawej kopuła szczytowa Cholatse] width:=[400]}
Po lewej ściana Tawoche, po prawej kopuła szczytowa Cholatse
{jgxtimg src:=[images/stories/aaktualnosci2/nepal4/3.jpg]  title:=[Jedna z wielu mijanych karawan jaków, rozpychają się niemiłosiernie] width:=[400]}
Jedna z wielu mijanych karawan jaków, rozpychają się niemiłosiernie

Coraz bardziej odczuwamy też wysokość, budzimy się codziennie z bólem głowy, nie jest jednak na tyle uciążliwy, żebysmy nie mogli z optymizmem patrzeć w przyszlość:) Przed nami pierwsze wyjścia aklimatyzacyjne, mamy nadzieję, że pogoda nam dopisze. Dni na razie sa słoneczne, jedyne co nas martwi to bardzo niskie temperatury poniżej zera w nocy, wieczorami zrywa się też mroźny wiatr, który potęguje doznanie zimna. Noce w ścianie będą długie i zimne...

Góry to jednak nie wszystko z czym się tu spotykamy. Mijamy klasztory i czorteny, ściezką przechodzą tybetańscy mnisi, kurzą i pylą karawany jaków. W Himalajach to właśnie buddyzm jest dominującą religią, hinduskiego Ganesha zostawiliśmy w Kathmandu. Jednak najczęstszym religijnym symbolem, który spotykamy są łopoczące na wietrze modlitewne flagi, podobnie jak modlitewne młynki widoczne przy czortenach.

{jgxtimg src:=[images/stories/aaktualnosci2/nepal4/4.jpg]  title:=[Jarek na tle południowej ściany Lhotse (8511 m)] width:=[400]}
Jarek na tle południowej ściany Lhotse (8511 m)
{jgxtimg src:=[images/stories/aaktualnosci2/nepal4/5.jpg]  title:=[Im wyżej tym mostki na rzece coraz bardziej rachityczne i budzące coraz mniej zaufania ] width:=[400]}
Im wyżej tym mostki na rzece coraz bardziej rachityczne i budzące coraz mniej zaufania
{jgxtimg src:=[images/stories/aaktualnosci2/nepal4/6.jpg]  title:=[Członkowie GBS Bank Nepal Expedition na wysokości 4200 metrów w wiosce Pheriche] width:=[400]}
Członkowie GBS Bank Nepal Expedition na wysokości 4200 metrów w wiosce Pheriche

Na koniec dobra wiadomość - po kilkudniowych problemach z telefonem satelitarnym pracuje już poprawnie i łączność ze światem mamy zapewnioną:)

Pozdrawiamy! Trzymajcie kciuki za pogodę!

Grzegorz i Jarek
GBS Bank Nepal Expedition

  
REKLAMA

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież