Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna


 czwartek 18 kwietnia 2024r.   imieniny: Apoloniusz, Bogusław, Bogusława

Reklama

A A A
Image
Bezpieczeństwo w Barlinku
Wywiad ze Sławomirem Korucem, Komendantem policji w Barlinku.Jak Pan ocenia stan bezpieczeństwa w Barlinku? Uważam, że Barlinek jest bezpiecznym miastem i to nie dlatego, że jestem komendantem, a z własnego doświadczenia, które umożliwiło mi pracę w wielu miastach na których tle, nasza gmina zdaje się być bezpieczniejsza.

Barlinek jest o tyle urokliwy i specyficzny, że można spacerować ulicami miasta o każdej porze dnia czy nocy i osobiście nie znam przypadku, ażeby ktoś ot tak zaczepiał nieznajomych. Oczywiście, są sytuacje związane z rozbojami, uszkodzeniami ciała, naruszaniem dobrych obyczajów, wyzwiskami jednak nie są one kierowane do osób obcych. Takie incydenty zachodzą pomiędzy znajomymi, którzy są skonfliktowani i nie potrafią się porozumieć, i którzy dodatkowo najczęściej są pod wpływem alkoholu. Warto podkreślić, że poczuciu bezpieczeństwa sprzyja mała anonimowość sprawców, z którą niewątpliwie mamy do czynienia w naszej gminie.

Czy są w mieście miejsca szczególnie niebezpieczne?
Nie ma dzielnic, czy terenów, których nasi mieszkańcy powinni się strzec. Co prawda, największa liczba przestępstw i wykroczeń ma miejsce w centrum Barlinka, czyli w okolicy Rynku, ul. Niepodleglości, ul. Wodnej, ale jest to spowodowane głównie tym, że to tutaj miasto tętni życiem, tutaj są ulokowane kluby, bary, restauracje, a co za tym idzie – to tutaj znajdują się największe skupiska ludzi i dlatego też właśnie w tych miejscach dochodzi do największej liczby naruszeń prawa. Najbezpieczniejsze z kolei wydają się być tereny wiejskie Gminy Barlinek, a to znów wynika z tego, że jednak na wsi jest mniejsze zaludnienie, a teren jest mniej zurbanizowany. Jeżeli chodzi natomiast o miejsca, w których najczęściej dochodzi do włamań czy też kradzieży samochodów, to są to tereny przy ul. Przemysłowej, gdzie znajduje się parking „Barlinek S.A.” Jest to znów największe skupisko aut w mieście, a dodatkową zachętą dla złodziei jest to, że czują się oni niewidoczni ze względu na trójzmianowy tryb pracy - wówczas przestępca wie, że w czasie swojej zmiany właściciel pojazdu nie może go nakryć. Problem jest dość poważny, dlatego też rozmawiałem już z burmistrzem Barlinka na ten temat i planujemy w niedługim czasie doświetlić teren, wyrównać, a następnie zainstalować kamery w ramach zwiększonego zasięgu monitoringu miasta.

Przestępczość rośnie czy spada? Jak wyglądają statystyki z roku 2008?
Od kilku lat nieznacznie, jednak systematycznie liczba naruszeń prawa w Gminie spada. Obawiam się jednak, że kryzys ekonomiczny, z jakim boryka się cała Europa, spowoduje powrót wielu Barlinian pracujących za granicą, którzy mieli w przeszłości problemy z prawem. U nas w kraju bezrobocie rośnie i może się okazać, że u nas też nie dostaną pracy. Wówczas będą szukać najprostszych metod zdobycia pieniędzy, które najczęściej łączą się z łamaniem prawa. Jeżeli natomiast chodzi o statystyki to w poprzednim roku mnóstwo problemów mieliśmy z nietrzeźwymi kierowcami, bowiem średnio co trzeci dzień zatrzymywaliśmy kierowców, u których wykryliśmy stężenie alkoholu we krwi powyżej 0,5 promila. Wypadków drogowych było 16, z czego była jedna ofiara śmiertelna. Przekroczenia prędkości – problem nagminny i z własnej obserwacji widzę, że ciągłe podwyższanie sankcji nie przynosi poprawy w tym zakresie. Mandatów karnych wystawiliśmy 737, pouczeń 949. Średnio interweniowaliśmy dwa razy dziennie, z czego na interwencje domowe byliśmy wzywani 342 razy, co pokazuje, że problem przemocy w rodzinie jest ogromny. Dokonaliśmy 13 zatrzymań za posiadanie narkotyków. Myślę, że to te najważniejsze dane statystyczne, które interesują społeczeństwo.

REKLAMA

Z badań statystycznych wynika, że Policja cieszy się bardzo dużym zaufaniem Polaków. Mimo to komunikacja między społeczeństwem a policjantami często szwankuje. Wiele przestępstw i wykroczeń nie jest zgłaszanych, bo ludzie nie wierzą, że policja może im rzeczywiście pomóc. Czy barlinecka policja ma sposób, jak zaradzić takim sytuacjom?
U nas raczej mieszkańcy chętnie zgłaszają się z prośba o rozwiązanie jakiegoś konfliktu, przychodzą po porady, zgłaszają różnego rodzaju nadużycia itp. Barlinianie reagują też, kiedy mają podejrzenie bądź są świadkami przestępstwa, tyle że najczęściej robią to anonimowo. I znów wynika to z rozbudowanej biurokracji. Świadek musi wpierw złożyć zeznania na komisariacie, później najczęściej w obecności oskarżonego powtórzyć zeznania w sądzie, a to jest niestety stresujące doświadczenie. Dlatego tym bardziej dziękuję tym, którzy mają odwagę walczyć o sprawiedliwość i tym bardziej zachęcam do współpracy z nami. Nie jesteśmy instytucją, która ma straszyć, jesteśmy żeby służyć pomocą społeczeństwu, dlatego też tym bardziej cieszę się, że Polacy darzą nas dużym zaufaniem.

Stan wyposażenia barlineckiej Komendy budzi wiele kontrowersji. Maszyny do pisania, przestarzałe komputery, niekiedy ich brak, brak nowych technologii i niezbędnego sprzętu. Jak zamierza Pan zmierzyć się z tym problemem, teraz w dobie kryzysu i cięć budżetowych, które swoim zasięgiem nie ominęły struktur policyjnych?
Generalnie nie narzekamy na sprzęt, maszyn do pisania już nie używamy. Posługujemy się co prawda dość starym sprzętem komputerowym, który w rzeczywistości służy nam tylko do pisania, więc w zupełności nam wystarcza to co mamy. Policjanci są dobrze wyposażeni, komisariat też wygląda nieźle. W dniu otwarcia systemu monitoringu w prezencie od Komendanta Powiatowego dostaliśmy nowy samochód, tak że na system transportowy też nie możemy narzekać. Oczywiście nie jesteśmy tak świetnie wyposażeni jak policja na zachodzie, jednak to co mamy w zupełności umożliwia nam sprawne działalnie na terenie gminy. Jeżeli chodzi o kryzys, to zgodnie z zaleceniami oszczędzamy gdzie tylko jest to możliwe, jednak nie kosztem mieszkańców. W mediach słyszy się, jak policjanci tłumaczą się, że nie przyjechali na interwencję, bo nie mieli paliwa. U nas takich problemów nie ma i nie będzie, mamy zgłoszenie to jedziemy.

Co według Pana, przeszkadza policji w bardziej efektywnym wykonywaniu obowiązków?
Biurokracja. Od czasu kiedy pracuję w policji, mówi się o jej odbiurokratyzowaniu, ażeby funkcjonariusze, którzy muszą godzinami sporządzać dokumentację, w tym czasie mogli wyjść i patrolować miasto. Praktyka pokazuje, że z prawnego punktu widzenia ta dokumentacja jest niezbędna i niewiele z tego odbiurokratyzowania wychodzi. Kolejnym problemem jest natłok obowiązków, jakie ma policja w gminie Barlinek. Zgłaszają się do nas ludzie z najdrobniejszymi problemami, np. kłótniami sąsiedzkimi. I cieszę się, bo po to my jesteśmy. Ale przyznam szczerze, że tych spraw drobnych jest tyle, że przydałaby nam się pomoc w postaci Straży Miejskiej. Pomysł przedstawiłem naszym Radnym i oczekuję decyzji, nie ukrywam, że pozytywnej. Stworzenie Straży Miejskiej to na początek dość duże obciążenie finansowe Gminy, które jednak w dłuższej perspektywie będzie przedsięwzięciem dochodowym, bo np. strażnicy miejscy mogą karać mandatami, z których pieniądze trafiałyby do kasy samorządu. Wszystkie pieniądze, które aktualnie pochodzą z mandatów wystawianych przez policję trafiają do Skarbu Państwa, a nie bezpośrednio do naszej gminy. Myślę, że pomysł jest tym bardziej atrakcyjny dla naszych władz, że kary finansowe za różnego rodzaju wykroczenia mają wzrosnąć kilkakrotnie. Oczywiście celem stworzenia Straży Miejskiej ma być przede wszystkim zwiększenie poczucia bezpieczeństwa mieszkańców, jednak bez akceptacji naszych władz nie będzie to możliwe, dlatego tak ważne jest przekonanie Radnych do mojego pomysłu.

Proszę więc powiedzieć jak układa się Panu współpraca z władzami samorządowymi?
Jestem bardzo zadowolony. Dostajemy nowe sprzęty ze sponsoringu samorządowego, zapasy paliwa. Samorząd opłaca nam dodatkowe służby piesze i rowerowe w sezonie turystycznym. Doposażenie komendy, sprzętu internetowego, to wszystko jest zasługą naszych władz lokalnych. Wiem, że mogę liczyć na Radnych w każdym zakresie, dlatego tym większe nadzieje pokładam w pozytywnym rozpatrzeniu pomysłu stworzenia Straży Miejskiej, do którego bezustannie będę zachęcał.

Serdecznie dziękuję za poświęcony czas.
Klaudia

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież