W meczu na szczycie III ligi Bałtyckiej Lechia II Gdańsk pokonała Pogoń Barlinek 2:0 (1:0). Bramki dla zwycięzców zdobyli  Grzegorz Rasiak 35min i Piotr Nowak 49min. Zespół z Gdańska skorzystał z przerwy w rozgrywkach T- Mobile Ekstraklasy i w spotkaniu z Pogonią wystąpiło aż ośmiu piłkarzy z kadry pierwszego zespołu.

Piłkarze z Barlinka nie przejęli się tym faktem i zaprezentowali się z bardzo dobrej strony tocząc wyrównany pojedynek z zawodnikami, których miesięczna pensja przekracza cały skromny roczny budżet Pogoni. Ku zdziwieniu kibiców zgromadzonych na stadionie w pierwszych dziesięciu minutach zespół z Barlinka natarł z impetem na bramkę gospodarzy stwarzając trzy dogodne sytuacje na zdobycie gola. Najpierw uderzenie Świtaja z 16m o centymetry minęło słupek bramki, a po chwili strzały Świercza i ponownie Świtaja w dobrym stylu obronił Buchalik. Zespół Lechii obudził się z letargu po kwadransie gry, kiedy to główkę Rasiaka na rzut rożny sparował Tomczak, a po chwili po dośrodkowaniu z narożnika boiska Wiśniewski wybił piłkę z linii bramkowej ratując gości od straty gola. W 27min Grzelczak przedarł się lewą stroną boiska i strzelił w długi róg tuż obok słupka bramki Pogoni. Pięć minut później po przeciwnej stronie boiska Sarbinowski wyłożył futbolówkę na 15m do Świercza, który uderzył w pełnym biegu nad poprzeczką. W 35min gospodarze objęli prowadzenie po szybkiej kontrze a strzelcem bramki był były reprezentant Polski Rasiak, który wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony boiska i dość przypadkowo skierował piłkę do bramki. Po stracie gola zespół z Barlinka chciał szybko doprowadzić do wyrównania jednak dwa strzały Świtaja z dystansu obronił bramkarz Lechii.

REKLAMA

Druga połowa meczu rozpoczęła się źle dla gości. W 49min kolejna szybka kontra gospodarzy przyniosła im zamierzony skutek, a strzelcem gola był Nowak, który uderzył celnie z narożnika pola karnego. Po chwili Tomczak odważną interwencją powstrzymał szarżującego w polu karnym Rasiaka. Zespół Pogoni mógł zdobyć kontaktowego gola w 60min gry gdy po zablokowanym strzale Aleksandrowicza piłkę w polu karnym przejął Sarbinowski lecz z ostrego kąta trawił w nogi golkipera z Gdańska.  W dalszej części spotkania trzykrotnie udanymi interwencjami popisał się Tomczak broniąc soczyste strzały Grzelczaka, Nowaka i Łazaja. W 80min prezent od zawodników Lechii otrzymał będący w polu karnym Momot, ale w ostatniej chwili piłkę z nogi składającemu się do strzału piłkarzowi Pogoni zdjął jeden z obrońców gospodarzy. Tuż przed zakończeniem meczu szansę na drugiego gola miał Rasiak jednak znakomitą interwencją popisał się Suterski wygrywając pojedynek główkowy z znacznie wyższym i masywniejszym przeciwnikiem. Pogoń Barlinek:
Daniel Tomczak - Marek Sobczak (85" Paweł Bącler), Dariusz Suterski, Paweł Grocholski, Bartosz Kubiak, Michał Świercz (87" Łukasz Gieniec),Kacper Stukonis, Filip Wiśniewski, Rafał Świtaj, Łukasz Aleksandrowicz, Piotr Sarbinowski (75" Marcin Momot). Krzysztof Strzemecki

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Dodaj komentarz

Odśwież

Wyślij

Skasuj