Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna


 piątek 26 kwietnia 2024r.   imieniny: Artemon, Klaudiusz, Marcelin

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Pomnik Jana Pawła II
(...)Pomnik znajduje się w Barlinku dzięki zaangażowaniu Pani Katarzyny i Grzegorza Tomaszewskich, którzy są mieszkańcami Winnipegu już od ponad 27 lat. Historię tego pomnika opowie nam Pani Katarzyna Tomaszewska.

Wiem, że zrobi to Pani niechętnie jednak nalegam i proszę kilka słów o sobie i mężu.

Mój mąż Grzegorz pochodzi ze Szczecina a ja pochodzę z Barlinka a męża poznałam podczas studiów w Szczecinie. Kiedy się pobraliśmy po skończonych studiach, zamieszkaliśmy w Barlinku a potem przenieśliśmy się do Szczecina. Stamtąd w 1982 roku przyjechaliśmy do Winnipegu i mieszkamy tu do dziś.

Gdzie państwo poznaliście kanadyjskiego artystę Leo Mola, jaka jest historia Waszej przyjaźni?

Nasza przyjaźń trwa już ponad 20 lat. Leo i jego żonę Margaret poznaliśmy w Winnipegu. Margaret Mol uczyła mojego męża języka angielskiego. Margaret jest nauczycielką obecnie już od dawna na emeryturze, wielu emigrantów uczyła języka i bardzo często robiła to bezinteresownie tak też było w przypadku mojego męża nie chciała żadnego wynagrodzenia. Zainteresowaliśmy się twórczością Leo, zaczęliśmy spotykać sie nie tylko na lekcjach angielskiego i tak ze znajomości zrodziła się przyjaźń.

Pani Kasiu proszę przybliżyć nam sylwetkę artysty.
 
ImageLeo Mol urodził się w 1915 roku a do Winnipegu przyjechał z Holandii i zamieszkał wraz z żoną Margaret w 1948 roku. Kształcił się w Leningradzie, w Berlinie i w Hadze. Jest znanym i cenionym artystą na świecie. Jego rzeźby są w Argentynie, w Australii rzeźba Ojca Pio, w Anglii w Londynie rzeźba św. Włodzimierza i tak kolejno mogę jeszcze podać wiele przykładów, ale chcę powiedzieć, że w  Winnipegu w Assiniboine Park jest piękny ogród rzeźb Leo Mola. Leo podarował swój dorobek artystyczny miastu, które utworzyło Leo Mol Sculpture Garden. W parku jest tych rzeźb bardzo dużo, bo około 300 warto tam pójść, jest pięknie. Moja ulubiona rzeźba to "Baletnica". Duże rzeźby są ustawione w parku a  inne mniejsze oraz obrazy, ceramika i porcelana są zgromadzone na wystawie w pawilonach. 
 
Pani Kasiu a jak to się stało że rzeźba Jana Pawła II wykonana przez Leo Mol`a stanie przed kościołem pod wezwaniem Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny w Barlinku?

O, rozmowy w sprawie sprowadzenia pomnika do Polski toczyły się już wiele miesięcy. Zaczęło się od zwyczajnej rozmowy przy herbatce z żoną Leo Mola Margaret. Margaret powiedziała, że Jan Paweł II to Polak, jego monument jest pod Monachium wiec ten Papież autorstwa Leo powinien pojechać do Polski. A na to mój mąż pyta-  a ile by to kosztowało? Margaret powiedziała- " to nie będzie nic kosztowało, ja podaruję ten pomnik dla jakiegoś miasta w Polsce." Ponieważ ja jestem z Barlinka i wiem, że pomnika Papieża tam nie było, w Szczecinie gdzie urodził się mój mąż już jest pomyślałam, że mógłby właśnie tam stanąć. Margaret powiedziała- " pomnik podaruję, ale nie prywatnej osobie przykładowo dla mnie tylko jakiejś organizacji w Polsce." Powiedziałam, że mamy taką organizacje i opowiedziałam wtedy Margaret o działalności stowarzyszenia "Bratek", które w Barlinku pomaga dzieciom niepełnosprawnym. Życzeniem Leo Mol`a i Margaret jest, by dzieło trafiło w godne ręce i było wyeksponowane w dobrym miejscu.

Jak to było z wyborem miejsca?

Ustaliliśmy z Margaret, że stowarzyszenie Pomocy dzieciom "Bratek" zwróci się do niej bo prawnie ona reprezentuje swojego męża z prośba o przekazanie pomnika stowarzyszeniu. Zaczęła się korespondencja pomiędzy Margaret Mol a kierowniczka Stowarzyszenia Izabelą Michno. Ustalono, że z Niemiec gdzie rzeźba była przechowywana trafi ona do Stowarzyszenia "Bratek".

 Image
Makieta przedstawiająca miejsce w którym stanie w Barlinku pomnik Jana Pawła II wykonany i podarowany miastu przez kanadyjskiego rzeźbiarza Leo Mol`a

Z Niemiec? Co rzeźba artysty żyjącego w Kanadzie robiła w Niemczech?

To teraz chętnie opowiem jak powstała rzeźba Papieża, która wykonana jest z brązu, ma 2,30 m wysokości i waży około 300 kg.

Papież Jan Paweł II w listopadzie 1980 roku odbył pielgrzymkę do Niemiec. Po tej wizycie Bawarczycy ogłosili konkurs na popiersie Papieża. Leo Mol zgłosił swój udział w tym konkursie. Był kiedyś w Watykanie i miał możliwość szkicować Jana Pawła II i na podstawie tych szkiców wykonał popiersie. Później ktoś wpadł na pomysł wykonania pomnika Jana Pawła II i właśnie tego popiersia Leo Mol użył do  wykonania całego pomnika. 

Rzeźbę artysta wykonał na zamówienie Bawarczyków w odlewni Otto Strehle w Neuoetting na Bawarii. Odlano wtedy 3 takie rzeźby. Jedna stoi właśnie na Bawarii w mieście Altoetting, druga kupił ktoś z Tajwanu, a trzecia ciągle była przechowywana w odlewni Otto Strehle. Leo Mol wszystkie swoje rzeźby odlewał właśnie tam. W Niemczech umiejętność odlewania rzeźb z brązu przekazywana jest z ojca na syna i tak dalej już od wielu pokoleń. Leo próbował znaleźć taką odlewnię tu w Winnipegu. Odlewnia powstała, ale nie potrafiono odlewać rzeźb tak jak należy.

 Image
Zdjęcie z ceremonii przekazania popiersia (wykonanego przez Leo Mol`a na zamówienie Bawarczyków) Jana Pawła II w biurze generalnego dyrektora Muzeum Watykańskiego wiosna 1985 roku od lewej Dr. Mario Ferrazza, kustosz nowoczesnej kolekcji sztuki religijnej w muzeum Watykańskim ; pierwszy sekretarz Ambasady Kanady w Rzymie : Dr. Leo Mol, artysta; kardynał John Lubachevskij; profesor Carlo Pietrangeli, dyrektor naczelny Muzeum Watykańskiego; Sviatoslav Hordynsky, malarz; Dr. Rev. Ivan Dacko, sekretarz kardynała Lubachevskiego

Wróćmy do Barlinka bo wiem, że pomnik Jana Pawła II już tam jest.

Tak, rozmowy zaczęły się we wrześniu ubiegłego roku i pomnik jest już w Barlinku można go oglądać w kościele przywieźli go do Barlinka mój brat i jego syn i wnuk. Po tej korespondencji z Margaret,  kiedy już wiadomo było, że pomnik został podarowany stowarzyszenie postanowiło przekazać pomnik miastu, którego władze pomogły w sprowadzeniu pomnika z Niemiec. Koszty jakie miasto poniesie to transport i zbudowanie postumentu na którym pomnik stanie. Brat opowiadał mi jak wszystko przygotowywali na transport by pomnik nie został uszkodzony, został obłożony workami z piaskiem. to niesamowite przeżycie.

To jest niezwykłe, że Państwom mieszkając tu w Kanadzie tak żywo zainteresowani jesteście tym by w rodzinnym mieście stanął pomnik artysty kanadyjskiego, pomnik przechowywany w Niemczech, czym Państwo się kierujecie?

Mieszkamy tu już bardzo długo, ale kontakt z ojczyzną ciągle mamy. Ja w Barlinku mieszkałam do ukończenia szkoły podstawowej mam tam brata i w Polsce jestem raz na 2, 3 lata. Ostatnio byłam w zeszłym roku a teraz polecę w październiku na uroczystość odsłonięcia tego właśnie pomnika, na którą zostałam zaproszona. Zaproszenie otrzymali również darczyńcy, ale ze względu na podeszły wiek nie polecą do Polski. Cieszę się bardzo, że pomnik tam stanie. Wszystkie formalności załatwiane są bez problemów, wywołuje to dużo pozytywnych emocji. Kiedy pomnik stanął w kościele brat opowiadał, że ludzie przytulali się , płakali są szczęśliwi, że mogą mieć taki pomnik u siebie, przywykli, że jest on we wnętrzu kościoła, ale mówią: "To prawda, że wiele miast ma podobne pomniki. Nasz jest wyjątkowy, bo papież osobiście do niego pozował. Powinien stanąć przy kościele w centrum miasta. Codziennie przechodzi tędy wiele osób. Tu też odbywają się kościelne uroczystości. To najlepsze miejsce." Wiele starań to kosztowało, ale mamy z mężem satysfakcje, że pomnik uznanego w świecie artysty Leo Mol`a będzie stał w Polsce w Barlinku, będzie promował to miasto i nazwisko artysty, który jest naszym przyjacielem. Leo to wielki artysta a jednocześnie też jest niezwykle skromnym, życzliwym wspaniałym człowiekiem.

REKLAMA

Pani Kasiu dziękuje bardzo za rozmowę i chcę powiedzieć, że to co robicie z mężem będąc tu w Kanadzie dla Polski sprawia, że mogę powiedzieć o Was LUDZIE WIELKIEGO SERCA.

Jolanta Małek PBIW

Pani Katarzyna dużo opowiadała mi o Leo Mol Sculpture Garden w Assiniboine Park . Jestem w Winnipegu ponad rok, jeszcze tam nie byłam, więc w miniony długi weekend wraz z mężem odwiedziliśmy to miejsce. Wiem już dlaczego Pani Kasia z taką pasją opowiadała mi o tym miejscu. Czy jeszcze gdzieś na świecie jest takie miejsce, w którym tak pięknie wyeksponowana jest ogromna ilość  wspaniałych dzieł jednego artysty? Wiem już, że swój wolny czas chętnie będę spędzać właśnie tam. Zachęcam każdego, kto jeszcze tam nie był by zobaczył to niezwykłe miejsce. Zaprezentuję tu kilka zdjęć zrobionych w Leo Mol Sculpture Garden, które zupełnie nie oddadzą atmosfery tego miejsca trzeba je zobaczyć osobiście.

Żródło i foto: polishwinnipeg.com

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież