W trzeciej kolejce PGE Ekstraligi żużlowcy Moje Bermudy Stali Gorzów mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tegorocznych rozgrywkach. Liderem żółto-niebieskich był Bartosz Zmarzlik, który zdobył komplet 15 punktów.

REKLAMA

Początek sezonu nie był najlepszy w wykonaniu Stali Gorzów. Ekipa prowadzona przez trenera Stanisława Chomskiego przegrała na inaugurację u siebie z Motorem Lublin 44:46. W tamtym meczu Bartosz Zmarzlik zdobył 9 punktów i bonus i trzeba przyznać, że był to jeden ze słabszych wyników dwukrotnego mistrza świata z ostatnich lat. W Wielkanoc gorzowianie udali się do Leszna, a tam pojedynek z miejscową Fogo Unią zakończył się remisem 45:45. Ten wynik może się jeszcze jednak zmienić, ze względu na decyzję sędziego dotyczącą rozstrzygnięć ostatniego wyścigu. Tym zajmie się jednak Główna Komisja Sportu Żużlowego i prawdopodobnie to w tym tygodniu powinniśmy się dowiedzieć, czy Stal dostanie punkt za remis, czy mecz zostanie zweryfikowany na korzyść gospodarzy.

Nie zmienia to faktu, że na premierowe zwycięstwo gorzowianie nadal czekali. I przyszedł czas na spotkanie z Apatorem Toruń. Od samego początku był to bardzo wyrównany mecz, z lekką przewagą gości z Torunia. To oni szybciej znaleźli odpowiednie ustawienia, ale na szczęście dla Stali, nie byli w stanie uzyskać większej przewagi. W pierwszych ośmiu wyścigach aż pięciokrotnie padał wynik remisowy. Po nich prowadzili żużlowcy Apatora 25:23. Przewaga niewielka, ale gospodarze zdołali wyjść na prowadzenie dopiero po 13. gonitwie dnia. Wtedy Bartosz Zmarzlik z Andersem Thomsenem zwyciężyli podwójnie i dzięki ich 5:1 Stal prowadziła 40:38. Ale nie na długo. Przedostatni wyścig zakończył się wygraną gości 4:2 i przed decydującym starciem był remis 42:42. Spod taśmy bardzo szybko wyjechał Zmarzlik, ale początkowo za plecami miał dwóch rywali. Na dystansie jednak Szymon Woźniak zdołał się przebić na drugą pozycję i gorzowianie zwyciężyli w tym wyścigu, a także w całym meczu 47:43.

Gorzowska Stal zanotowała pierwsze zwycięstwo w obecnych rozgrywkach PGE Ekstraligi, a Bartosz Zmarzlik zaliczył pierwszy czysty komplet 15 punktów w tegorocznych zmaganiach w lidze. Teraz przed Stalą wyjazd do Grudziądza, gdzie w piątek zmierzą się w kolejnym pojedynku o punkty, a już w sobotę w Gorican Bartosz Zmarzlik rozpocznie rywalizację w cyklu Grand Prix.

Dawid Lis

Moje Bermudy Stal Gorzów - For Nature Solutions Apator Toruń 47:43

Moje Bermudy Stal Gorzów - 47 pkt.
9. Szymon Woźniak - 12+1 (3,2,2,3,2*)
10. Anders Thomsen - 5+2 (2,1*,0,2*,0)
11. Martin Vaculik - 10 (0,3,3,2,2)
12. Patrick Hansen - 3 (0,1,1,1)
13. Bartosz Zmarzlik - 15 (3,3,3,3,3)
14. Jakub Stojanowski - 0 (0,0,d)
15. Mateusz Bartkowiak - 2 (2,0,0)
16. Wiktor Jasiński - NS

For Nature Solutions Apator Toruń - 43 pkt.
1. Patryk Dudek - 10+1 (1*,3,2,1,0,3)
2. Robert Lambert - 11+1 (2,1*,2,3,3,0)
3. Paweł Przedpełski - 8 (2,2,1,2,0,1)
4. Zastępstwo zawodnika
5. Jack Holder - 8+1 (1*,0,3,2,1,1)
6. Krzysztof Lewandowski - 4 (3,1,0)
7. Denis Zieliński - 2 (1,0,1)
8. Karol Żupiński - NS

Biegi Zmarzlika:
3. Zmarzlik, Lambert, Holder, Hansen - 3:3 - (8:10)
6. Zmarzlik, Dudek, Lambert, Bartkowiak - 3:3 - (17:19)
8. Zmarzlik, Lambert, Przedpełski, Stojanowski (d) - 3:3 - (23:25)
13. Zmarzlik, Thomsen, Holder, Przedpełski - 5:1 - (40:38)
15. Zmarzlik, Woźniak, Przedpełski, Lambert - 5:1 - (47:43)

Dodaj komentarz