Cytuję Guest:

Cytuję Guest:

Cytuję Guest:

A propos kosztów utrzymania świetlic w Brunkach i Moczkowie. Świetlica w Brunkach? Niech dzieci się pochwalą ile razy w roku miały możliwość się tam pobawić ;). Plac zabaw to kwestia czasu aż popadnie w ruinę, nie wspomnę o trawie, która tam rośnie i nie jest koszona, taaaak trawa nie skosi się sama, nie zniknie cudowną mocą. Droga na Brunki? No niech "wieśniaki" się cieszą, że mają asfalt, co tam widoczność przy wyjeździe z Brunek na główną ulicę.
Przystanek szkolny i teren w okół niego? Zarośnięty lato/jesień, dobrze że teraz jest zima, leniwce mogą się dalej lenić. Pan Sołtys, jak i wszyscy jego poprzednicy nie interesują się Brunkami, no chyba,że chodzi o zbieranie podatków :). Także.... utrzymanie zieleni oraz poprawa estetyki sołectwa? Czekam z niecierpliwością.

A co ma Barlinek do Brunek? Ci, co mieszkają w Brunkach niech o swoje dbają a nie oglądają się na Barlinek.

Fundusz sołecki ma narzucony procent na utrzymanie zieleni. Problem z nie skoszoną trawa proszę kierować do sołtysa.

Dokładnie, a Pani Basia która to pisała wie że plac wokoło powstającej tam świetlicy obkaszany jest gruntownie dwa razy w roku, natomiast plac zabaw obkaszany jest na każdy sygnał z strony mieszkańców Brunek. Proszę też się zapoznać u sołtysa lub w urzędzie z zasadami użytkowania świetlic i nie pisać tutaj głupot. Jeśli tak bardzo jest Pani jako mieszkaniec Brunek poszkodowana przez wszystkich sołtysów sołectwa Moczkowo to proszę zebrać głosy od mieszkańców swojej wsi, napisać petycje w tej sprawie do Burmistrza, a w przyszłych wyborach wystartować na sołtysa i wykazać się. Proponuje też przychodzić na zebrania wiejskie i tam zgłaszać uwagi a nie anonimowo oczerniać kogoś na łamach barlinek24. Pozdrawiam

Cytuję Guest:

Cytuję Guest:

A propos kosztów utrzymania świetlic w Brunkach i Moczkowie. Świetlica w Brunkach? Niech dzieci się pochwalą ile razy w roku miały możliwość się tam pobawić ;). Plac zabaw to kwestia czasu aż popadnie w ruinę, nie wspomnę o trawie, która tam rośnie i nie jest koszona, taaaak trawa nie skosi się sama, nie zniknie cudowną mocą. Droga na Brunki? No niech "wieśniaki" się cieszą, że mają asfalt, co tam widoczność przy wyjeździe z Brunek na główną ulicę.
Przystanek szkolny i teren w okół niego? Zarośnięty lato/jesień, dobrze że teraz jest zima, leniwce mogą się dalej lenić. Pan Sołtys, jak i wszyscy jego poprzednicy nie interesują się Brunkami, no chyba,że chodzi o zbieranie podatków :). Także.... utrzymanie zieleni oraz poprawa estetyki sołectwa? Czekam z niecierpliwością.

A co ma Barlinek do Brunek? Ci, co mieszkają w Brunkach niech o swoje dbają a nie oglądają się na Barlinek.

Coś się zepsuło w relacjach sołeckich. Dzisiaj nikt nie wyjdzie z miotłą po za swój płot i oczekuje, że PGK zajedzie i porobi. Sołtys postrzegany jako ten, który ma obowiązek mobilizować swoją rodzinę do pracy na rzecz wioski. Bo przecież nikt im nie każe dbać o swoje otoczenie, to nie ich, to jest kogoś ..z miasta, im to lattta. Myślę, że jak zrobią zbiórkę do czynu wiejskiego, to połowa Barlinka poleci i im zrobi

Ja bym jeszcze ze trzy parki wybudował i oświetlił 100 lampami.

Pogoniliście rozbudowę Bornego i rozbudowę Prignitza do Gorzowa - i m.in. dlatego więcej wydajecie niż macie przychodu - a barlinianie w przyszłości zapłacą za wasz brak kompetencji w zarządzaniu majątkiem Barlinka.
- zresztą ... mamy to co sobie sami wybraliśmy ...