Harcerska akcja zarobkowa

foto

Ponieważ w 2010 roku będziemy obchodzić stulecie powstania pierwszych drużyn harcerskich na ziemiach polskich, dlatego wypoczynek letni przybierze specjalną formę – obozu w ramach Zlotu Stulecia Harcerstwa. Spotkamy tam harcerki i harcerzy z całej Polski, a także mieszkających poza jej granicami (ZHP poza granicami Kraju) oraz zaproszonych skautów (harcerzy obcokrajowców).

REKLAMA

My, czyli 23. Barlinecka Drużyna Harcerska „Leśni” i 6. Drużyna Harcerska „Sokół”, wejdziemy w skład reprezentacji Hufca ZHP Myślibórz im. Bohaterów Akcji pod Arsenałem, która będzie częścią reprezentacji Chorągwi Zachodniopomorskiej ZHP (czyli harcerzy z całego naszego województwa). Podczas prawie 2 tygodni pobytu w Krakowie czekają nas także różnorodne zajęcia z bloków programowych m. in. dotyczących ekologii, turystyki, przyjaźni, patriotyzmu czy zdrowia. Nie zabraknie także prac przy przygotowaniu obozu naszej chorągwi. Głównym elementem dekoracyjnym ma być wielki okręt Wikingów.

Jednak aby ten wyjazd mógł dojść do skutku, należy go opłacić. Koszt jest spory, gdyż wynosi 650 zł na osobę (wliczając wszystkie świadczenia, dojazd, wyżywienie, ubezpieczenie itp.). Żeby odciążyć finansowo rodziców harcerzy, 6. DH „Sokół” i 23. BDH „Leśni” zwrócili się do klientów Centrum Handlowego „Bimex” przy ul. Żabiej w Barlinku o wsparcie. W zamian za pomoc przy pakowaniu ich zakupów, klienci mogli wrzucić do puszek, „co łaska”, drobne monety.

Akcja zarobkowa trwała w dniach 20 – 23 grudnia 2009 r. i przyniosła znakomity efekt – prawie 5,5 tys. zł, co pozwoli opłacić średnio prawie połowę kosztów obozu (biorąc pod uwagę różną liczbę godzin brania udziału w akcji oraz fakt, iż nie wszyscy z 20 chętnych mogli wziąć w niej udział). Chciałbym, wspólnie z drużynową 6. DH „Sokół” sam. Martą Rogozińską, bardzo podziękować w imieniu wszystkich barlineckich harcerzy zarówno klientom jak i kierownictwu Centrum Handlowego „Bimex” za możliwość przeprowadzenia tej akcji zarobkowej. Zlot Związku Harcerstwa Polskiego jest organizowany raz na kilka lat, a mając w pamięci zlot w Kielcach w 2007 r. mogę z całą pewnością stwierdzić, że wrócimy z Krakowa zadowoleni i z mnóstwem nowych umiejętności.

pwd. Kuba Syroka
drużynowy 23. Barlineckiej Drużyny Harcerskiej „Leśni” 

Dodaj komentarz