Ciekawe zakątki naszej gminy

Tematem kolejnego klubowego spotkania z cyklu było Moczydło. Miejscowość niezwykle urocza i położona wśród Puszczy Barlineckiej nad rzeką Santoczną. Na spotkanie przybyli mieszkańcy Moczydła – leśnicy z Nadleśnictwa Barlinek, Leśnictwa Moczydło - Marcin Kaczmarek i Zdzisław Staszewski.

Spotkanie przygotowali i prowadzili Katarzyna Mielcarek z Centrum Informacji Turystycznej i Grzegorz Przybylski PTTK Barlineckie „Bobrusie”. 

Na początku przypomniano trochę historii. Pierwsze wzmianki o wsi pochodzą z 1589 r. gdzie wymieniano istniejący wówczas zameczek myśliwski. Źródła pisane podają, że wieś założono ok. połowy XVIII wieku. Wówczas to osada służyła wyłącznie gospodarce leśnej. Od 1801 r. istnieje tu leśniczówka. Mieszkańcy żyli głównie z lasu i pracowali jako pracownicy dniówkowi. Rozwój nastąpił w latach 1890-1892 kiedy wybudowano drogę brukową z Barlinka do Lip i Gorzowa Wlkp. W Moczydle powstał wówczas zajazd – 1906 r. Obecnie jest w tym budynku sklep, mieszkania oraz świetlica. W 1939 r. we wsi znajdowało się 130 gospodarstw domowych, a miejscowość nosiła nazwę Mückenburg, co znaczy Komarowy Gród. Po wojnie opuszczoną wieś zasiedliła ludność głównie z Lubelszczyzny i Łódzkiego.

Obecni mogli wybrać się na wirtualny spacer po miejscowości gdyż spotkaniu towarzyszyła prezentacja złożona ze zdjęć pokazujących dzisiejsze Moczydło. Swój pierwotnie rolniczy charakter Moczydło zmienia teraz na letniskowy. Gdyż słabe ziemie w większości zostały w latach 60 i 70 -tych ubiegłego wieku zalesione.

REKLAMA

Okolice Moczydła także stanowią nie lada atrakcję. Malownicze jezioro Sitno Moczydelskie z wyspą zachęca do kąpieli. Jest tu przygotowane kąpielisko i pole namiotowe. Obok wpływa do jeziora rzeka Santoczna przedzierając się przez leśne wzniesienia. Okazałe stare dęby przypominają o od dawna leśnym charakterze tych miejsc. Samo Moczydło położone jest na wzniesieniach okalających wilgotną łąkę bogatą w różne rzadkie i ciekawe rośliny z której wypływa Santoczna. W leśnictwie Moczydło pośród wielu cennych zbiorowisk leśnych wyróżniają się: użytek ekologiczny „Suchar rosiczkowy” z rosiczką okrągłolistną i Markowe Błota.

Specjalnym gościem wieczoru była Romana Kaszczyc, która wśród wielu legend napisała też kilka o Moczydle i okolicy. Wszyscy wysłuchali legendy o „Koboldzie z Moczydła” i o „Markowych Błotach”.

Moczydło to bardzo atrakcyjne miejsce na letnie wypady a od kilku tygodni z Krzynki można dojechać do miejscowości nową asfaltową drogą. Sprawdźcie sami!

Bardzo dziękujemy za pomoc w zbieraniu materiałów Panu Zdzisławowi Staszewskiemu i Marcinowi Kaczmarkowi oraz Muzeum za użyczenie lokalu.

Organizatorzy

Foto: Monika Przybylska

Foto: spacerek Moczydło  - Kasia Mielcarek. Obrazy o Moczydle J. Ciesielski

Dodaj komentarz