Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna


 piątek 17 maja 2024r.   imieniny: Herakliusz, Sławomir, Wiktor

Reklama

Sodaspeed

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Teatr Poezji Wiatrak
Ostatnie dwa miesiące okazały się dla nas Wiatraków i stowarzyszenia Plantacja Wyobraźni okresem wielkiego wsparcia. Główne zmartwienie związane z siedzibą i miejscem spotkań zostało rozwiązane. Otrzymaliśmy w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP piękne, kameralne pomieszczenia.

 

Kierownictwo OSiW OHP obdarzyło nas zaufaniem za co pragniemy bardzo podziękować!!!! W przeprowadzce pomagali nam wychowankowie internatu okazując pracowitość i chęć pomocy. Mamy salę na próby i spotkania, salę na garderobę zwaną jak zwykle „Wiatrakowem” oraz biuro dla „Plantacji”. Obecnie powoli się urządzamy, pierzemy ciuchy, myjemy szafy, układamy rekwizyty itp. W  tym porządkowym szale planujemy nowe działania i spektakle,  m.in. przygotowaliśmy spektakl ludowy „Legenda o sobótce”, z którym zaproszono nas do Słupska, i z którego piszemy relację.
 
25. czerwca, rok 2011, godzina 5:15, rynek miejski. Na miejscu już stoi bus, wchodząc do niego potykasz się o własne buty... Pozostało już tylko kilka wolnych miejsc. Ja akurat wybrałam to na samym końcu, bo jak wiadomo tam zawsze jest największa zabawa, ale to okazało się później jednak złym wyborem, ponieważ gdy weszło jeszcze kilku pasażerów, już całkowicie nie było jak się poruszać. Jeszcze gitara pod nogami, bębny i nasze rzeczy wszędzie dookoła. Im bliżej celu, tym jesteśmy bardziej pobudzeni, co nie zmienia faktu, że co niektórzy jeszcze marzą o kawie.

REKLAMA

W końcu  samochód zatrzymał się. Jednym nawet z wrażenia zabrakło tchu w piersiach. Czujemy zapach morskiego powietrza. Kawa – pierwsze pragnienie spełnione. Drugie pragnienie – kąpiel w morzu, stało się jednak niemożliwe do spełnienia przez warunki pogodowe, chociaż kilku nieustraszonych zdjąwszy buty zaczęło maczać stopy w (całkiem ciepłej) wodzie.  Po spacerze przez miasto, a przy okazji odwiedzenia stoisk z pamiątkami, co oczywiście musiało się zakończyć przez większość z dziewczyn zakupem kolczyków :) …no i przystankiem na małe granie, zwróciliśmy się ku celu, który okazał się małym boiskiem przy ośrodku wypoczynkowym. Tam zrobiliśmy próbę. Cieszyła się ona dużym zainteresowaniem wśród wypoczywających tam turystów. Potem wyruszyliśmy w poszukiwanie pięknie wysmażonych ryb na talerzach. Znaleźliśmy. Smakowały. Posiłek wprost z widokiem na szalejące fale. Nadszedł czas na kontynuacje Naszej podróży. Tak więc wpakowaliśmy się do limuzyny i ruszyliśmy dalej.

Dotarliśmy do Słupska. Znaleźliśmy miejsce na parkingu i nadszedł czas na wejście do środka. Od razu naszym oczom ukazała się mała scena. Ale przecież nie będziemy grać tylko na scenie, więc co tu się martwić. A jako, że do Naszego występu zostało całkiem sporo czasu wybraliśmy się na zakupy. I chyba nawet wszyscy  na samym początku wylądowaliśmy w Empiku. Kilkoro z Nas zabrało instrumenty i przez resztę wolnego czasu umilali miejscowym robienie zakupów, za co zostali obdarowani masą uśmiechów i miłymi komentarzami.

W  końcu  musieliśmy szykować się do występu. W tym czasie odbywał się pokaz połykaczy ognia. Następnie, gdy wiejskim krokiem przemierzaliśmy przez Centrum, na scenie odbywała się magia, tzn. Magik szykował i rozgrzewał Nam publiczność ;)  Na zegarze wybiła godzina 22:00, w głośnikach rozbrzmiała muzyka, a My wkroczyliśmy do akcji. Publiczność? Panie chichotały z kupletów, dzieci tańczyły, panowie podziwiali i klaskali. Rozdałyśmy kobietom wianki, dzieciaki zabraliśmy na scenę. Dzięki atmosferze, wszystko wyszło świetnie! Schodziliśmy do garderoby w towarzystwie oklasków i podziękowań, a gdy pakowaliśmy manatki z powrotem do bryki słyszeliśmy same pozytywne komentarze na temat występu. Tablicę BARLINEK minęliśmy ok. godziny 4:00.

Stwierdzam, że wyjazd naprawdę był bardzo udany, spektakl wyszedł wspaniale, My przeżyliśmy cudowną przygodę, tylko drogi mogły by być w całych kawałkach, bo w czasie podróży nie da się zbytnio wyspać.

Wiatraki

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież