Zina Dobiegniew CUP 2012

W całym turnieju udział wzięły 102 drużyny z Polski, Niemiec, Litwy. Ukrainy, Białorusi, Rosji, Szkocji oraz Ghany. Zawody rozgrywane były w pięciu kategoriach wiekowych: U9, U11, U13, U15 oraz U17. Nasi zawodnicy zadebiutowali w kategorii do lat 11. Należy dodać, że byliśmy jedną z najmłodszych drużyn, ponieważ nasza ekipa złożona była z chłopców o rok oraz dwa lata młodszych.

Swoje mecze rozgrywaliśmy w miejscowości Długie. Mieszkaliśmy w ośrodku wypoczynkowym tuż obok super przygotowanych boisk trawiastych i piaskowych. W wolnych chwilach korzystaliśmy z kąpieli w pobliskim jeziorze. W sumie nasi zawodnicy podczas pobytu na turnieju Dobiegniew Cup rozegrali 9 spotkań z bardzo wymagającymi przeciwnikami. Ale po kolei.

REKLAMA

Tydzień przed zawodami odbyło się uroczyste losowanie. Los rzucił nas do grupy B, gdzie naszymi przeciwnikami zostały ekipy: Unii Swarzędz, Pelikana Łowicz, Maksymiliana Cisiec, Stilonu Gorzów, Farmy Kalina oraz Chrobrego Głogów.
Oto wyniki meczów grupowych:

BAF Barlinek - Chrobry Głogów  6-3
BAF Barlinek - Farma Kalina  2-2
BAF Barlinek – Stilon Gorzów 3-4
BAF Barlinek – Maksymilian Cisiec 0-4
BAF Barlinek – Unia Swarzędz  0-6
BAF Barlinek – Pelikan Łowicz   1-8

Ostatecznie młodym piłkarzom z Barlinka nie udało się zakwalifikować do czołowej czwórki, która awansowała do 1/8 finałów. Sztuka ta udała się Unii Swarzędz, Pelikanowi Łowicz, Stilonowi Gorzów oraz Maksymilianowi Cisiec. Nasi chłopcy zajęli szóste miejsce i w walce o niższe pozycje zmierzyli się z Polonią Trzebnica. Spotkanie to zakończyło się naszym zwycięstwem 5-3. Po tym meczu pewne było, że zajęliśmy w całym turnieju pozycję 17-23. Na zakończenie zawodów rozegraliśmy mini turniej z drużynami Farmy Kalina oraz Javorii Jawor.

BAF Barlinek – Javoria Jawor 5-5
BAF Barlinek – Farma Kalina 1-2

Barw Barlineckiej Akademii Futbolu bronili:
Igor Patrzałek, Adrian Glapiak, Mateusz Gadzała, Klaudiusz Sieradzki, Marek Piotrowicz, Norbert Łucyk, Tymoteusz Banaszak, Mateusz Sowala, Wojciech Witkowski, Jasiu Cieślarczyk, Adam Borowski, Michał Wachowski oraz Maciej Ratuszny.
Trenerzy: Marek Parniak, Radosław Łechtański.

Pomimo tego, że w turnieju nie zajęliśmy zbyt znaczącego miejsca nasi chłopcy wrócili do domów pełni entuzjazmu, nowych doświadczeń i znajomości. Wszyscy stwierdzili zgodnie, że wrócimy tam za rok.

BAF

Dodaj komentarz