Gra Miejska w ZSP nr 1

Uczniowie stanęli na wysokości zadania, przebrali się na wcześniej wylosowane kolory (czarny, czerwony lub żółty), przygotowali plansze z ciekawostkami z krajów obszaru niemieckojęzycznego, upiekli ciasta oraz wzięli udział w quizie i konkursie: Jaka to piosenka? Zaczęliśmy wcześnie, już o 8:30, w świetlicy szkolnej od konkursu Wiedzy o Niemczech, gdzie uczniowie musieli się podzielić swoją wiedzą dotyczącą historii, geografii, polityki i kultury niemieckiej oraz znajomością piosenek wykonywanych w języku niemieckim.

A o 9:35 wszystkie klasy pierwsze LO oraz 3 TH zebrały się przed szkołą, gdzie wszyscy zostali podzieleni na podgrupy. Każda z grup była ubrana na jeden kolor i liczyła około 8 osób. Do przejścia było 13 stacji na terenie Barlinka, trasa gry miejskiej nawiązywała do historii naszego miasta i miejsc, obok których często przechodzimy, często nie zdając sobie sprawy, co tam wcześniej się mieściło. Uczniowie dowiedzieli się między innymi, gdzie Lasker chodził do szkoły, gdzie znajdował się sąd w Barlinku, gdzie produkowano krzesła i inne meble. Wskazówki otrzymywali w języku niemieckim w postaci smsów lub ukrytych kartek na stacjach.

REKLAMA

Na jednej ze stacji dostali zadanie znalezienie owczarka, a jakże, niemieckiego, i porozmawianie z jego panem w języku niemieckim. Wbrew pozorom przejście trasy nie było łatwe, a chęć konkurowania duża: najszybsza grupa przeszła trasę w 90 minut. Niektóre grupy wstępowały po drodze do biur tłumaczeń, aby przetłumaczyć wskazówki, inne starały się tłumaczyć korzystając z wiedzy wszystkich w grupie. I o to też chodzi w szkole: aby przygotować młodzież do radzenia sobie w życiu w różnych sytuacjach, do umiejętności pracy w zespole i w stresującej sytuacji, bo życie lubi nas zaskakiwać. Niektóre grupy zabierały ze sobą kartki ze wskazówkami ze stacji, aby utrudnić zadanie następnym zespołom i trzeba je było na bieżąco uzupełniać. Na ważniejszych przejściach dla pieszych stali nauczyciele i uważali na zachowanie bezpieczeństwa.

W ankiecie ewaluacyjnej wszystkie grupy chwaliły świetny pomysł, super spędzenie czasu i dobrą organizację oraz integrację z uczniem. Każdy uczeń zaznaczył, że sporo się nauczył, co do trudności trasy zdania były podzielone.

Planujemy uczynić obchody Dnia Polsko-Niemieckiego stałym elementem roku szkolnego w naszej szkole i będziemy go z roku na rok uatrakcyjniać.

Dzięki hojności Rady Rodziców dzieciaki zostały obdarzone pysznymi słodkościami, a na zgrzanych po przejściu trasy czekały napoje. ZSP nr 1

Dodaj komentarz