Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 czwartek 18 lipca 2024r.   imieniny: Arnold, Erwin, Erwina

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Zwycięstwo utonęło w błocie
Wielkiego pecha miał zespół Pogoni Barlinek remisując w Nowogardzie z miejscowym Pomorzaninem 2:2 (2:0) w meczu o mistrzostwo szczecińskiej klasy okręgowej. Tuż przed rozpoczęciem spotkania jak i w trakcie prawie całego meczu padał rzęsisty deszcz, który zaważył o końcowym wyniku.

Goście z Barlinka prowadzili do przerwy 2:0 po golach Adriana Rozmarniewicza 17min i Bartosza Ciesielskiego 28min. W 63min spotkania powinno być 3:0 gdy w sytuacji sam na sam Michał Świercz strzelił celnie na bramkę jednak piłka zamiast wpaść do siatki ugrzęzła w błocie zatrzymując się metr przed linią bramkową. Po chwili gospodarze po szybkiej kontrze zdobyli kontaktowego gola. W końcówce meczu Michał Świercz trafił w słupek bramki Pomorzanina, a gospodarze w doliczonym czasie gry doprowadzili do wyrównania.

Mecz rozpoczął się od wzajemnego badania sił. W 5min groźny strzał z dystansu obronił Patryk Tazbir, a po chwili Oskar Kaczmarek strzelił z rzutu wolnego tuż nad poprzeczką Pomorzanina. Z biegiem upływu czasu inicjatywę zaczęli przejmować goście i w 17min po szybkiej składnej akcji Bartosz Ciesielski dośrodkował z prawej strony do Adriana Rozmarniewicza, który z 11m umieścił piłkę w bramce. Gospodarze mogli wyrównać pięć  minut później gdy po złym wykopie bramkarza Pogoni zawodnik z Nowogardu uderzył tuż obok słupka. Po chwili golkiper z Barlinka zrehabilitował się za poprzednie złe zagranie wybijając piłkę zmierzającą pod poprzeczkę na rzut rożny. W 28min było już jednak 2:0 gdy po zagraniu Jarosława Świderskiego Bartosz Ciesielski mimo asysty obrońcy skierował futbolówkę do bramki przeciwnika. Tuż przed przerwą bramkarz gospodarzy popisał się udaną interwencją po strzale z rzutu wolnego Jarosława Świderskiego.

REKLAMA

W 55min zawodnik gospodarzy został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką i wydawało się, ze nic złego zespołowi Pogoni nie może się stać. Wszystko poszło by zgodnie z planem gdyby w 63min po strzale Michała Świercza w sytuacji sam na sam wpadła do bramki. Niestety futbolówka zatrzymała się błocie metr przed linią bramkową. Po chwili zamiast 0:3 wynik brzmiał 1:2, gdy po szybkiej kontrze napastnik z Nowogardu uderzył celnie pod poprzeczkę z 14m.

Przez następne minuty zespół z Barlinka kontrolował przebieg spotkania i wydawało się że dowiezie korzystny rezultat do końca meczu. W 89min Michał Świercz będąc w polu karnym przejął piłkę na klatkę piersiową, a następnie uderzył z woleja, ale niestety kolejny pech dotknął piłkarzy Pogoni, gdyż piłka trafiła w słupek a następnie przeleciała wzdłuż linii bramkowej. Szczęście dopisało za to gospodarzom, gdy w doliczonym czasie gry zdołali zdobyć wyrównującego gola.

Pogoń: Patryk Tazbir - Marcin Kądziela, Dariusz Suterski, Oskar Kaczmarek, Daniel Baranowski - Paweł Magryta, Rafał Wróblewski, Jarosław Świderski, Bartosz Ciesielski (78' Adrian Świderski) - Kamil Dydyna (55' Michał Świercz), Adrian Rozmarniewicz (82' Grzegorz Stanisz).

Krzysztof Strzemecki

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież