Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 czwartek 18 lipca 2024r.   imieniny: Arnold, Erwin, Erwina

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Segregacja stała się faktem
Minęły 3 miesiące obowiązywania nowej ustawy regulującej gospodarkę odpadami komunalnymi w gminach. Co w tej sprawie zmieniło się na lepsze, a co na gorsze? Jak funkcjonuje nowy system i co można usprawnić? Postanowiliśmy na ten temat porozmawiać z Prezesem PGK Sp. z o.o. w Barlinku, panem Zenonem Wróblewskim.

Red: Jakie zmiany w firmie wymusiła nowa ustawa i nowe obowiązki związane z obsługą Barlinka w zakresie wywozu odpadów komunalnych? Czy może zwiększono zatrudnienie? ZW: Takim nowym obowiązkiem nałożonym na przedsiębiorstwo po wygraniu przetargu był wywóz odpadów biodegradowalnych nazywanych w skrócie odpadami BIO. Już w 2011 roku przygotowaliśmy się do takiej ewentualności i złożyliśmy wniosek o dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. W tym roku przestąpiliśmy do realizacji projektu – zakupionych zostało 1480 pojemników w kolorze brązowym, o konstrukcji zapobiegającej szybkiemu psuciu się tych odpadów. Pojemniki są już rozstawiane przy budynkach wielorodzinnych, a w ciągu bieżącego miesiąca planujemy je rozmieścić (oczywiście nieodpłatnie) przy pozostałych nieruchomościach. W najbardziej odległych miejscach gminy pozostanie zbiórka bioodpadów do worków. Drugim ważnym faktem jest zakup nowej śmieciarki na podwoziu DAF-a, podobnej do eksploatowanej dotychczas, natomiast zatrudnienie zwiększyło się nieznacznie – wykorzystujemy do obsługi zbiórki swoich pracowników, jedynie do obsługi PSZOK-u (Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych) zatrudniono jedną osobę na umowę-zlecenie.

Red: Jak godzicie odbiór odpadów od osób prywatnych z odbiorem od firm? ZW: Był to pewien problem, bo nie możemy razem zbierać odpadów z obu źródeł. Zdarza się, że jedną ulicą jedziemy w ciągu dnia dwukrotnie, raz zbierając odpady od osób prywatnych, a raz od firm. Gmina refunduje tylko odbiór od mieszkańców, a przedsiębiorcy mają z nami odrębne umowy. Aby spełnić wszystkie wymagania konieczny był zakup wagi samochodowej i systemu komputerowego do usprawnienia obsługi przyjmowania i ewidencji ilości odpadów. Oczywiście przesyłamy odpowiednie raporty do UMiG.

REKLAMA

Red: Czy prawidłowo segregujemy odpady? Czy więcej śmiecimy? ZW: Sumaryczna ilość na jednego mieszkańca się nie zmieniła, natomiast dużo mniej jest odpadów zmieszanych. Największe trudności mają mieszkańcy z selekcjonowaniem odpadów wkładanych do worków żółtych, czyli PLASTIK – METAL. Powinny trafiać tu opakowania plastikowe (zgniecione i zakręcone aby się nie rozprężały), opakowania typu „tetrapak” (wielowarstwowe kartoniki), czysta folia oraz inne opakowania plastikowe np. po chemii gospodarczej, zakrętki od butelek i słoików, elementy metalowe np. puszki. Nie powinny zawierać odpadów elektrycznych i elektronicznych, budowlanych i warsztatowych. Zdarzało się, że wkładano tu np. ramy okien PCV czy styropian – to są odpady budowlane. Do papieru (niebieski worek) trafiają poskładane kartony, gazety, książki, kartoniki po zakupach spożywczych, ale i tu mam prośbę: prosimy nie wrzucać papieru brudnego lub zatłuszczonego (np. po wędlinach) bo są duże trudności z usunięciem tego rodzaju substancji.

Red: O ile zwiększyła się ilość odpadów segregowanych w tych samych posesjach, które były obsługiwane przez firmę do końca czerwca 2013r.?

ZW: Ilość odpadów tam, gdzie była segregacja zwiększyła się przede wszystkim o odpady BIO, ponieważ odpady z upraw zielonych (trawniki, liście, gałęzie…) zaczynają trafiać do worków i pojemników. Wiele osób przypomniało sobie o starych meblach stojących od wielu lat w piwnicach i zaczęło je przywozić do PSZOK-u. Zaczęły się też zbiórki tzw. wystawek, o których informowaliśmy osobnym artykułem na Barlinek24. Zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego zbieramy już tyle, że miesięcznie wysyłamy dwa transporty do specjalistycznej firmy. Odczuwamy więc zwiększenie ilości odpadów segregowanych, ale taki był cel zmiany przepisów.

Red: Czy udaje się Państwu spełnić wszystkie wymagania stawiane przez Gminę Barlinek dotyczące wywozu odpadów? Jak układa się współpraca?

ZW: Nie ukrywam, że zdarzyło się kilka sytuacji, za które gmina nałożyła na przedsiębiorstwo karę umowną. Wynikły one z nieprecyzyjnego określenia przez gminę adresów nieruchomości objętych zbiórką, a które dotychczas nie produkowały odpadów lub nie były przez firmę obsługiwane. Nasi pracownicy doskonale znają już prawie każdy zaułek w gminie, jednak w okresie wdrażania nowego systemu musieli poznać teren jeszcze dokładniej. Obecnie wszystko funkcjonuje nieźle i nie są zgłaszane poważne zastrzeżenia do naszej pracy. Zwróciliśmy się do gminy o łagodniejsze traktowanie firmy w związku z  okresem docierania się systemu.

Red: Co dzieje się z odpadami segregowanymi? Może Pan zdradzić kilka szczegółów? ZW: Obecnie zbieramy wszystkie odpady segregowane na jeden pojazd, a następnie, już na terenie firmy dzielimy je na odpowiednie frakcje i składujemy w kontenerach dostarczanych i odbieranych przez firmę EKO-MYŚL. Firma zgodziła się również własnym sprzętem opróżniać starsze pojemniki rozstawione na terenie gminy (tzw. dzwony). Wiem, że we własnej sortowni firma dzieli zebrane odpady jeszcze bardziej selektywnie. Pozostałe odpady jak zużyte opony, świetlówki, oleje, lekarstwa przyjmujemy nieodpłatnie, a następnie przekazujemy specjalistycznym firmom. Prosimy o nie demontowanie samodzielne podzespołów ze sprzętu elektrycznego (szczególnie lodówek, źródeł światła) gdyż jest to groźne dla środowiska naturalnego. Oprócz gazów najgroźniejsze są  syntetyczne i półsyntetyczne oleje silnikowe – 1 litr może zanieczyścić 1 000 000 litrów wody.

Red: Jakie trudności napotykacie przy realizacji odbioru odpadów? Czy mieszkańcy gminy mogą coś zmienić we własnym zakresie aby usprawnić działanie systemu i państwa pracowników? ZW: Najtrudniejszy był początkowy okres – odpady powinny być wystawiane na granicy działki lub poza jej granicą, na chodniku, jak najbliżej jezdni, w miejscu widocznym i najlepiej do tego celu przeznaczonym. Pracownicy podjeżdżając mogą je wtedy szybko zebrać, bez potrzeby blokowania drogi i wchodzenia na teren prywatny. Bywało, że pracownik nie wszedł na teren prywatny i nie zauważył worka. Podobnie sytuacja wygląda z pojemnikami na odpady niesegregowane. W dniu wywozu pojemniki muszą być przez właściciela wystawione do granicy posesji, bo system wymaga od nas dużej sprawności działania i niestety nie ma możliwości, aby pracownik przy każdym domu wyprowadzał z wnęki zlokalizowanej za budynkiem pojemnik, szukał klucza do bramki, omijał stojące pojazdy blokujące drogę itp. Wjazd samochodu na posesję też stwarza duże niebezpieczeństwo jego uszkodzenia oraz innych pojazdów na wąskich drogach (szczególnie zimą). Staramy się współpracować z mieszkańcami, reagować na każdy negatywny sygnał i prosimy również o współpracę i wyrozumiałość mieszkańców, a każdy problem wspólnie rozwiążemy. Red: Dziękuję za rozmowę.

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież