Puchar Bałtyku NW

Słonecznie, zimno i sportowo. Tak właśnie prezentowały się jedenaste z jedenastu zawodów Pucharu Bałtyku nordic walking w Łebie. Były to ostatnie zawody tego cyklu w roku 2015. Trasa była identyczna jak w latach ubiegłych, to znaczy, wiodła najpierw przez 1,6 km  plaży, by następnie skręcić w las i poprowadzić sportowców wzdłuż jeziora Sarbsko z powrotem do mety, gdzie czekała gorąca kawa, medal, dwudaniowy obiad, prysznice i przestrzeń do ogrzania się.

Na dworze bowiem temperatura utrzymywała się na poziomie kilku kresek poniżej zera, było zimno, ale zarazem słonecznie i bardzo przyjemnie. Zawodnicy pochlebnie wyrażali się na temat trasy. Faktycznie przełaj tego typu musi przyciągać. Sprzymierzeńcem okazał się właśnie mróz, który sprawił, że plaża była twarda i doskonale nadawała się do chodzenia. Przy tym kilka trudniejszych momentów, np. podejść pod wydmy, nadało charakteru temu szlakowi, a widoki sprawiły, że będzie to start zapamiętany na długo.

Organizatorzy również zasłużyli tu na pochwałę, ponieważ wszystko odbywało się zgodnie z planem, miasteczko zawodów było bardzo dobrze przygotowane. A przy tym wszystkim rywalizacja była na wysokim poziomie, wystarczy zwrócić uwagę, że tę trudną trasę na dystansie 10 km w nordic walking pokonano w czasie 1:00:54. Poza tym, różnice pomiędzy czołowymi zawodnikami były niewielkie, co widać na wynikach. Stawka też była tu wysoka, konkurowano nie tylko o zwycięstwo w Łebie, ale też w całym Pucharze Bałtyku. ten start bowiem był premiowany i jako ostatni liczony do klasyfikacji generalnej.

REKLAMA

Barlineccy kijkarze (choć w okrojonym składzie) sprawili się bardzo dobrze i zdobyli łącznie pięć miejsc medalowych. Była to dla nas ostatnia szansa „zamieszać” w klasyfikacji generalnej Pucharu. Niestety tegoroczny regulamin sprawił, że było to zadanie bardzo trudne, ponieważ do wyniku zaliczane były punkty zdobyte we wszystkich jedenastu startach, a my ze względów finansowych mogliśmy wziąć udział (i to nie wszyscy) tylko w sześciu. Zawodnicy startujący w kategoriach „dziecięcych”, to uczniowie SP 1 w Barlinku.

Wyniki naszych zawodników w klasyfikacji generalnej na dystansie 5 km.
Kategoria K 10-12, sklasyfikowanych 73 zawodniczek
2 miejsce – Granowska Kinga 133 pkt w 6 startach
4 miejsce – Ubych Weronika (aktualna Mistrzyni Polski tej kategorii) 110 pkt w 5 startach
6 miejsce – Maciejewska Wiktoria 90 pkt w 5 startach
8 miejsce – Stanisławska Aleksandra 59 pkt w 3 startach
8 miejsce – Staszewska Nikola 59 pkt w 3 startach
10 miejsce – Oleszkiewicz Martyna 52.5 pkt w 5 startach Kategoria M 10-12, sklasyfikowanych 50 zawodników
3 miejsce – Więczkowski Konrad 133 pkt w 6 startach
5 miejsce – Kuk Dawid 105 pkt w 6 startach Na dystansie 10 km.
Kategoria K 50 – 59 sklasyfikowanych 36 zawodniczek
5 miejsce – Oleszczuk Teresa 130 pkt w 5 startach (p. Teresa wygrała wszystkie swoje starty)
Kategoria M 0 – 39 sklasyfikowano 19 zawodników
5 miejsce – Płaczek Filip 110 pkt w 5 startach

Tego samego dnia, po tej samej trasie, po dwugodzinnej przerwie odbył się bieg na dystansie 10 km. W biegu wzięli udział Teresa Oleszczuk i Filip Płaczek. Był to niezwykły wyczyn, ponieważ pani Teresa i Filip mieli już „w nogach” 10 km na trasie nordic walking. Pani Teresa wywalczyła 3 miejsce w swojej kategorii wiekowej.

Na koniec chcemy bardzo podziękować Panu Burmistrzowi i Barlineckiemu GBS za wsparcie finansowe naszego startu w Łebie oraz firmie MiniBUS, która nas zawsze bezpiecznie i punktualnie dowoziła na miejsce.

Opiekunowie drużyny
Bożena Rudnicka i Piotr Rosenkiewicz

Dodaj komentarz