''Bo w naszym mieście już od dawna, nic nie jest w porządku...''
- Jacek Słomka
- Odsłony: 6866

Po kilku godzinach oczekiwania, praktycznie na koniec ostatniej sesji barlineckiej Rady Miejskiej, przewodniczący rady Mariusz Maciejewski pozwolił zabrać głos mieszkańcom miasta. Jedną z mówczyń była Ewa Jasińska, która w bardzo emocjonalny sposób przedstawiła sytuację związaną z nocną i świąteczną opieką medyczną w barlineckim szpitalu.
REKLAMA |
Obecny na sesji prezes szpitala Marek Stankiewicz, tak odniósł się do wypowiedzi mieszkanki miasta. Wyjaśnił, że nocna i świąteczna opieka działa w dni powszechne od godz. 18 do 8 rano. W dni świąteczne i weekendy całodobowo. Lekarz tam pracujący musi mieć prawo wykonywania zawodu i nie jest ważnym, jaką posiada specjalizację. Podkreślał, że do tej pory szpital nie musiał wywieszać kartki z informacją, że z powodu braku lekarza, nocna i świąteczna opieka szpitalna jest zawieszona.
Jacek Słomka
Dodaj komentarz
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.
Komentarze
Guest
Guest
Guest
Wybacz, ale chyba nie jesteś zorientowana/y w sytuacji. Po pierwsze w przychodni na cały Barlinek została jedna lekarz pediatra,która nie może mieć pod swoją opieką wszystkich dzieci, bo nie jest to zgodne z przepisami i musiałaby pracować całą dobę. Po drugie ludzie nie czekają specjalnie na lekarza nocnej opieki - nie da się zaplanować godziny zachorowania dziecka! A nawet bardzo często infekcje rozwijają się wieczorem lub w nocy. I uważam, że właśnie w takich sytuacjach najbardziej potrzebny jest lekarz, i jeżeli szpital jest na miejscu to dziecko powinno być TU przyjęte! A jak wygląda sytuacja? Jak pielęgniarka słyszy "dziecko" od razu kieruje na SOR do Gorzowa. Na tym pomoc się kończy. Więc tak naprawdę nie wiem,jaki jest sens utrzymywania szpitala za ciężkie pieniądze, istnienie szpitala ma sens jeśli są w nim lekarze. A tych można już policzyć na palcach jednej ręki i jeszcze kilku wybiera się na emeryturę... Młodzi lekarze nie przyjdą do wymierającego szpitala. A jak ktoś jest naprawdę chory to i tak jedzie "gdzieś" i to najczęściej prywatnie:(
Guest
Guest
Brak Policji na miejscu, brak zawodowych strażaków. Lepiej trzymać OSP bo im się nie płaci pensji. SKANDAL... od 10 lat nie mieszkam w tym pięknym mieście... pozostało piękne ale teraz to tylko niebezpieczne
Guest
Może ta osoba niech zajmie stanowisko?
Guest
Guest
Brawo Ewa bo ona poszła na sesję i powiedziała co myśli! Mam nadzieję, że społeczeństwo dzięki temu przejrzy na oczy i stanie obok niej!
Guest
Brawo Ewa? a gdzie reszta rodziców? prawie każdy ma dzieci - niektóre są już dorosłe, więc zaraz będą wnuki - a udajemy, że to nie nasz problem, tylko ***
Za Ewą powinno stać setki matek, ojców, babć, dziadków i rodzeństwa!
trzeba wyjść wreszcie na ulicę!
Guest
Skoro wszystko dobrze wiesz to napisz konkretnie, kto z pediatrów był chętny i dlaczego nie podjęli pracy????
No i najważniejsze komu konkretnie zależało na likwidacji oddziału????
Jeśli masz taką wiedzę to czekam aż zawiadomisz Prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa!!!!!
Po co ludziom mącisz w głowie. Z lekarzami będzie jeszcze gorzej, wspomnisz moje słowa. Masz oto swój Polski Ład. Wiadomo, że lepiej takiemu lekarzowi otworzyć prywatną praktykę niż użerać się z wiecznie niezadowolonymi pacjentami. Państwo wypięło się na Szptale Powiatowe i teraz gminy muszą łożyć ogromne środki by utrzymywać je przy życiu. Na miejscu włodarzy miasta nie dałbym ani złotówki bo co by nie zrobić i tak tacy jak Ty ciągle będą narzekać!!!
Nie podoba się szpital to przecież można pojechać do Choszczna, Pyrzyc czy Gorzowa. To takie proste. Współczuje tej mamie ale po co to wykorzystywać??? Wiadomo, trzeba zbudować otoczkę, że nikt nic nie robi i się nie interesuje. Szkoda słów. Tylko dzięki gminie ten szpital funkcjonuje. Mówię to jako obserwator. Chciałbym aby było lepiej ale przy obecnych problemach organizacyjnych takie sytuacje jak ta z chorym dzieckiem się zdarzają choć nie powinny. Czytam te wszystkie komentarze i aż dziw bierze ilu jest złotoustych komentatorów, którzy wszystko wiedzą i mają gotowe rozwiązania. Może warto się nimi podzielić a nie ściągać biedne matki na sesję i wykorzystywać do celów propagandowych. I myślę, że te pomysły spowodują, że pediatrzy zaczną walić do szpitala drzwiami i oknami. Jeszcze raz proszę o podanie tych konkretów jak na wstępie. A co do pielęgniarek to przyznaję rację.