DEETZ, HISTORIA DZIEDZIC
- Odsłony: 6584

Opowieścią o powstaniu Moczkowa, rozpoczęliśmy krótki cykl, w których chcemy Wam przybliżyć historię kilku miejscowości leżących w okolicach Barlinka. Dziś, zapraszamy w wirtualną podróż w czasie po Dziedzicach. Miejscowość ta jest znana przede wszystkim z wydarzeń, które miały tu miejsce 30 stycznia 1945.
Na terenie tutejszego folwarku rozegrała się tragedia, w której zginęli polscy oficerowie. Czołówka pancerna Armii Czerwonej wystrzeliła pocisk w kierunku stodoły, gdzie schronili się polscy żołnierze. Wywiązała się wówczas walka pomiędzy Niemcami i Rosjanami, podczas której spalony został pałac i część zabudowań. Tych, którzy zginęli, pochowano na tutejszym cmentarzu w zbiorowej mogile. O tych wydarzeniach pamięta tutejsze Stowarzyszenie Przyjaciół Dziedzic, organizując co roku akademie, składając kwiaty na grobie i zapraszając rodziny Woldenberczyków.
REKLAMA |
Cofnijmy się jednak w czasie nieco więcej, do momentu kiedy o Dziedzicach zaczęto wspominać w kronikach. Deetz, powstały w średniowieczu w wyniku kolonizacji niemieckiej. W XIV wieku a konkretnie w 1337 roku, wspomina się o dobrach, które są w posiadaniu Kunekinusa de Brederlow, który to użytkował młyn określany mianem „Soldinsche Moele”. Tuż po nim, majątek dzierżawił Henning von Wedel, za co uiszczał stosowną zapłatę 130 grzywien srebra. Dobrami zarządzała także rodzina Runge z Jesionowa a w okresie wojny trzydziestoletniej, miejscowość została poważnie zniszczona.
W XVIII wieku majątkiem władali – 1714 r. rodzina von Hagen, 1715 r. Wilhelm von Hagen. Wówczas wieś posiadała cztery gospodarstwa chłopskie, liczne zagrody oraz wiatrak. Tuż po śmierci Wilhelma majątek przeszedł w ręce rodziny Steinweher a w 1774 roku założono tam szkołę. W latach późniejszych ziemie należały do rodziny von Wussow. Wsi nie ominęły także wojny napoleońskie i w 1806 roku, została ona splądrowana przez wojska Napoleona. W kronikach czytamy, iż trzy lata później, w miejscowości znajduje się dziesięć gospodarstw chłopskich. Mieszkało tam trzech zagrodników i czterdziestu pięciu chałupników. Nie brakowało wiatraka, kuźni i cegielni.
Bardzo dobrym rokiem dla wsi był rok 1842, kiedy to jej właścicielami została rodzina Stuth. To oni wznieśli pałac i zbudowali zespół folwarczny. Początek XX wieku to nowi właściciele – rodzina Ramm. W latach trzydziestych XX wieku, w miejscowości znajdowała się straż pożarna, piekarnia, kuźnia, stolarnie, zakład krawiecki, przedsiębiorstwo budowlane a nawet sklep rowerowy! Ostatnim właścicielem majątku był dr Erich Ramm.
Na uwagę zasługuje znajdujący się w centrum wsi kościół, wzniesiony na przełomie XIII i XIV wieku. Budynek wybudowany został z kamienia, otynkowano go a w XVI wieku przemurowano okna. W XIX wieku świątynia wzbogaciła się o wieżę po stronie zachodniej i przedsionek od strony południowej. Do zakończenia II wojny światowej, centralne miejsce kościoła zdobił ołtarz z 1772 r. Dodatkowo znajdowała się w nim rzeźba anioła chrzcielnego, polichromowany świecznik wyobrażający iluzjonistyczne obłoki, drewniane epitafium z I połowy XVIII wieku. Działania wojenne zniszczyły kościół. Odbudowano go w latach 1980 – 1982.
Obecnie we wsi, w byłej szkole podstawowej, mieści się Muzeum Woldenberczyków i Wsi Dziedzic, które kultywuje pamięć nie tylko o polskich oficerami poległych w wyniku ostrzału w tamtejszej stodole ale znajdują się tam również sale poświęcone dawnej szkole, kuchni, kuźni, drewutni, sypialni czy też gospodarstwa wiejskiego.
Źródło: Błażej Skaziński "Barlinek na szlaku młynów"
monikary
Historia kilku miejscowości leżących w okolicach Barlinka.
Dodaj komentarz
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.
Komentarze
Guest
Najlepszy termin : start w Dzidzicach, każda niedziela 9.00 . Ból mięśni dopiero we środę ( piechurzy ).
Marek G.
Guest
Guest