HISTORIA PRZEMYSŁU DRZEWNEGO W BARLINKU - Kształtowanie się przemysłu drzewnego po wojnie. (cz. 6)
- Odsłony: 4972

Wojna sprawiła, że obiekty przemysłowe Barlinka zachowały się w bardzo złym stanie technicznym. Ich uruchomienie zaczęto od usunięcia zniszczeń wojennych, a także remontów budynków i naprawy przestarzałego parku maszynowego.
Jako pierwsze zaczęły działać Zakłady Drzewne, które 3 sierpnia 1945 roku zatrudniły 115 osób – 100 Niemców i 15 Polaków (1). To dzięki ich pracy miasto otrzymało z zakładowego generatora prąd. W początkowych miesiącach wysiłek pracujących skupiał się przede wszystkim na doprowadzeniu do używalności parku maszynowego. Rozpoczęcie produkcji tartacznej miało miejsce dopiero pod koniec 1945 roku.
Wszystkie przedwojenne fabryki o profilu produkcji drzewnej połączono w jedno przedsiębiorstwo o nazwie „Zakłady Drzewne Lasów Państwowych w Barlinku”. Początkowo było ono podległe Zarządowi Lasów Państwowych w Gorzowie, a później Rejonowi Przemysłu Drzewnego w Stargardzie Szczecińskim. Pierwszym dyrektorem zakładu był inż. Władysław Grabowski.
REKLAMA |
Z chwilą uruchomienia produkcji zatrudnienie wzrastało - pracę znajdowali tutaj osadnicy przybyli z różnych stron Polski, którzy zastępowali Niemców opuszczających miasto.
W Barlinku uruchomiono 4 tartaki i wytwórnie stolarki budowlanej. Dwa z nich miały dość krótki żywot. Jeden, utworzony na bazie przedwojennej firmy Lauego, obejmujący obszar dzisiejszego przedsiębiorstwa Klaus Borne Fabryka Drzwi Sp. z o.o., zlikwidowano w 1948 roku. Drugi znajdujący się na terenie dzisiejszego Osiedla Słowackiego, zakończył działalność w 1958 roku (2).
Od tego czasu produkcja drzewna miała miejsce w dwóch zakładach. Pierwszy zajmował teren dawnego przedsiębiorstwa rodziny Jahnke i ulokował się przy ulicy 31 Stycznia, drugi zaś przy ulicy Jeziornej w budynkach dawnej firmy Neusteina.
Zakład A przy ulicy Jeziornej.
Zakład B przy ul. 31 Stycznia na zdjęciach z 1965 roku.
Na lewym zdjęciu widoczni są: Kazimierz Sala, Alex Jabłoński, Eugeniusz Suchaj (przy koniu), Bronisław Kulesza
U podstawy komina w zakładzie B siedzą między innymi: Kurosz, Ciećko, Ligęza, Śmierski, Chodak.
W pierwszym kwartale 1973 roku zakład B zakończył produkcję. Na zdjęciu opustoszały teren po likwidacji zakładu.
Stopniowo rozszerzano asortyment. Produktem finalnym nie była tylko tarcica, ale także bardziej przetworzone wyroby jak stolarka budowlana i drzwiowa. Po roku 1950 rozpoczęto produkcję krzeseł, z których słynął przecież przedwojenny Barlinek. Wytwarzano je w wersji twardej i tapicerowanej, powstawały tu także leżaki. W zakładzie wyrabiano również drewniane klamki do bielizny, wyroby fryzjerskie znajdujące się nabywców w krajach zachodniej Europy, ale także płotki przeciwśnieżne, cyrkle do mierzenia ziemi i materiały podłogowe.
Instrukcja pasowania krzeseł.
Pierwszą dużą modernizację zakładu przeprowadzono w latach sześćdziesiątych, kiedy to rozpoczęto wymianę starego parku maszynowego na nowy o znacznie większej wydajności. Wycofano urządzenia, w których stosowano napęd przenoszony pasami transmisyjnymi i wprowadzono napędzane silnikami elektrycznymi. Zastąpiono także poniemieckie traki ramowe na nowsze i wydajniejsze produkcji polskiej.
Od stycznia 1959 roku przedsiębiorstwo podlegało Zjednoczeniu Przemysłu Tartacznego i Wyrobów Drzewnych w Warszawie. Wtedy to zmieniono nazwę na „Barlineckie Zakłady Przemysłu Drzewnego”.
W 1968 roku zakłady weszły w skład Okręgowego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego w Szczecinie. Rosnące zapotrzebowanie na wyroby drzewne wymuszało kolejne modernizacje fabryki. Istniejący potencjał produkcji i kadry oraz bliskość surowca produkcyjnego zadecydowało o podjęciu decyzji o bu-dowie nowoczesnych zakładów drzewnych.
Wmurowanie kamienia węgielnego pod przyszłe przedsiębiorstwo miało miejsce 2 października 1969 roku.
Pod koniec lat sześćdziesiątych zakład dawał zatrudnienie ponad 700 pracownikom i wywierał silny wpływ na rozwój miasta. Warto w tym miejscu przypomnieć, że jedyne do lat siedemdziesiątych na terenie miasta przedszkole należało do zakładów drzewnych i służyło wszystkim mieszkańcom. Otwarty w latach czterdziestych zakładowy Klub Leśnika zaś był przez ponad 25 lat jedyną w mieście placówką kulturalną poza kinem.
Wjazd do zakładu przy ul. Jeziornej.
Andrzej Mrowiński
1/ Album z okazji 50-lecia BPPD w Muzeum Regionalnym w Barlinku, opracowanie: Jan Kulak, Jolanta Jarosz, Wiesława Łosicka, Halina Kolańczyk, rok 1995
2/ Historia Przedsiębiorstwa – folder z okazji 50-lecia BPPD, redakcja: Jan Kulak, Józef Patyk, Piotr Głuszko, Barlinek 1995
Dodaj komentarz
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj. Rejestracja jest jednoznaczna z akceptacją regulaminu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - napisz do nas
Komentarze
Guest
Guest