HISTORIA PRZEMYSŁU DRZEWNEGO W BARLINKU - Kształtowanie się przemysłu drzewnego po wojnie. (cz. 6)
- Odsłony: 6273

Wojna sprawiła, że obiekty przemysłowe Barlinka zachowały się w bardzo złym stanie technicznym. Ich uruchomienie zaczęto od usunięcia zniszczeń wojennych, a także remontów budynków i naprawy przestarzałego parku maszynowego.
Jako pierwsze zaczęły działać Zakłady Drzewne, które 3 sierpnia 1945 roku zatrudniły 115 osób – 100 Niemców i 15 Polaków (1). To dzięki ich pracy miasto otrzymało z zakładowego generatora prąd. W początkowych miesiącach wysiłek pracujących skupiał się przede wszystkim na doprowadzeniu do używalności parku maszynowego. Rozpoczęcie produkcji tartacznej miało miejsce dopiero pod koniec 1945 roku.
Wszystkie przedwojenne fabryki o profilu produkcji drzewnej połączono w jedno przedsiębiorstwo o nazwie „Zakłady Drzewne Lasów Państwowych w Barlinku”. Początkowo było ono podległe Zarządowi Lasów Państwowych w Gorzowie, a później Rejonowi Przemysłu Drzewnego w Stargardzie Szczecińskim. Pierwszym dyrektorem zakładu był inż. Władysław Grabowski.
REKLAMA |
Z chwilą uruchomienia produkcji zatrudnienie wzrastało - pracę znajdowali tutaj osadnicy przybyli z różnych stron Polski, którzy zastępowali Niemców opuszczających miasto.
W Barlinku uruchomiono 4 tartaki i wytwórnie stolarki budowlanej. Dwa z nich miały dość krótki żywot. Jeden, utworzony na bazie przedwojennej firmy Lauego, obejmujący obszar dzisiejszego przedsiębiorstwa Klaus Borne Fabryka Drzwi Sp. z o.o., zlikwidowano w 1948 roku. Drugi znajdujący się na terenie dzisiejszego Osiedla Słowackiego, zakończył działalność w 1958 roku (2).
Od tego czasu produkcja drzewna miała miejsce w dwóch zakładach. Pierwszy zajmował teren dawnego przedsiębiorstwa rodziny Jahnke i ulokował się przy ulicy 31 Stycznia, drugi zaś przy ulicy Jeziornej w budynkach dawnej firmy Neusteina.
Zakład A przy ulicy Jeziornej.
Zakład B przy ul. 31 Stycznia na zdjęciach z 1965 roku.
Na lewym zdjęciu widoczni są: Kazimierz Sala, Alex Jabłoński, Eugeniusz Suchaj (przy koniu), Bronisław Kulesza
U podstawy komina w zakładzie B siedzą między innymi: Kurosz, Ciećko, Ligęza, Śmierski, Chodak.
W pierwszym kwartale 1973 roku zakład B zakończył produkcję. Na zdjęciu opustoszały teren po likwidacji zakładu.
Stopniowo rozszerzano asortyment. Produktem finalnym nie była tylko tarcica, ale także bardziej przetworzone wyroby jak stolarka budowlana i drzwiowa. Po roku 1950 rozpoczęto produkcję krzeseł, z których słynął przecież przedwojenny Barlinek. Wytwarzano je w wersji twardej i tapicerowanej, powstawały tu także leżaki. W zakładzie wyrabiano również drewniane klamki do bielizny, wyroby fryzjerskie znajdujące się nabywców w krajach zachodniej Europy, ale także płotki przeciwśnieżne, cyrkle do mierzenia ziemi i materiały podłogowe.
Instrukcja pasowania krzeseł.
Pierwszą dużą modernizację zakładu przeprowadzono w latach sześćdziesiątych, kiedy to rozpoczęto wymianę starego parku maszynowego na nowy o znacznie większej wydajności. Wycofano urządzenia, w których stosowano napęd przenoszony pasami transmisyjnymi i wprowadzono napędzane silnikami elektrycznymi. Zastąpiono także poniemieckie traki ramowe na nowsze i wydajniejsze produkcji polskiej.
Od stycznia 1959 roku przedsiębiorstwo podlegało Zjednoczeniu Przemysłu Tartacznego i Wyrobów Drzewnych w Warszawie. Wtedy to zmieniono nazwę na „Barlineckie Zakłady Przemysłu Drzewnego”.
W 1968 roku zakłady weszły w skład Okręgowego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego w Szczecinie. Rosnące zapotrzebowanie na wyroby drzewne wymuszało kolejne modernizacje fabryki. Istniejący potencjał produkcji i kadry oraz bliskość surowca produkcyjnego zadecydowało o podjęciu decyzji o bu-dowie nowoczesnych zakładów drzewnych.
Wmurowanie kamienia węgielnego pod przyszłe przedsiębiorstwo miało miejsce 2 października 1969 roku.
Pod koniec lat sześćdziesiątych zakład dawał zatrudnienie ponad 700 pracownikom i wywierał silny wpływ na rozwój miasta. Warto w tym miejscu przypomnieć, że jedyne do lat siedemdziesiątych na terenie miasta przedszkole należało do zakładów drzewnych i służyło wszystkim mieszkańcom. Otwarty w latach czterdziestych zakładowy Klub Leśnika zaś był przez ponad 25 lat jedyną w mieście placówką kulturalną poza kinem.
Wjazd do zakładu przy ul. Jeziornej.
Andrzej Mrowiński
1/ Album z okazji 50-lecia BPPD w Muzeum Regionalnym w Barlinku, opracowanie: Jan Kulak, Jolanta Jarosz, Wiesława Łosicka, Halina Kolańczyk, rok 1995
2/ Historia Przedsiębiorstwa – folder z okazji 50-lecia BPPD, redakcja: Jan Kulak, Józef Patyk, Piotr Głuszko, Barlinek 1995
Dodaj komentarz
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.
Komentarze
Guest
Guest