Święto Polskiej Niezapominajki, obchodzone corocznie 15 maja, w tym roku w Barlinku odbyło się nieco wcześniej, bowiem 6 maja. Nosiło ono tytuł „Nie naprawiajcie zegara” i tradycyjnie, uczczono nim niezapomnianą Romanę Kaszczyc.

Monika Zajączkowska, z wykształcenia pedagog pracy socjalnej, z zawodu animator kultury, prywatnie mama dwójki dorosłych dzieci. Od 1998 do 2017 roku związana z Barlineckim Ośrodkiem Kultury. W latach 2012 -2017 instruktor teatralny. Założyła i prowadziła Grupę Teatralną Remedium. Uczestniczka czwartej edycji Sanatorium Miłości (2021r).

BOK – Biblioteka Publiczna w Barlinku, zaprasza na spotkanie autorskie z Moniką Zajączkowską. Spotkanie odbędzie się 16 listopada 2022 r. o godz. 17.00 w Kawiarni Artystycznej BOK ul. Podwale 9. W trakcie spotkania, odbędzie się rozstrzygnięcie konkursu literackiego „O Łabędzie Pióro” im. Romany Kaszczyc.

Tradycja, ale jednak z odrobiną nowoczesności. Do tego nas przyzwyczaili już wiele lat temu i nadal robią to po mistrzowsku. Wytykają nam (i słusznie zapewne) nasze błędy, wśród których w tym roku znalazło się m.in. zaśmiecanie Puszczy Barlineckiej i Jeziora Barlineckiego. 26 czerwca, po dziesięciu latach nieobecności, na Plażę Miejską w Barlinku, powróciło Widowisko Sobótkowe, przygotowane przez Teatr Poezji „Wiatrak” oraz Barlinecki Ośrodek Kultury.

Jej Wysokość Królowa Weronika – to ona przez najbliższy rok, władać będzie Puszczą Barlinecką i czuwać nad jej mieszkańcami. 25 czerwca, podczas drugiego dnia obchodów Barlineckich Świętojanek, koronowano nową Królową Puszczy Barlineckiej 2022/2023.

Choć już w tym roku mija 6 lat, od kiedy Romany Kaszczyc nie ma wśród nas, to pozostaje ona w sercach wielu mieszkańców Barlinka. A przykładem ostatnim było „Święto Polskiej Niezapominajki” 15 maja 2022 r. Niezapominajka była ulubionym wiosennym kwiatem Romy i jej święto w Barlinku zapoczątkowała właśnie Roma.

Gmina Barlinek, Barlinecki Ośrodek Kultury oraz Stowarzyszenie Feeling Dance Group zapraszają na Barlineckie Święto Niezapominajki, które odbędzie się już w najbliższą niedzielę 15 maja! Impreza odbędzie się w dwóch różnych, ale jakże bliskich lokalizacjach.

Konkurs literacki „O Łabędzie Pióro” im. Romany Kaszczyc, z roku na rok cieszy się coraz większym powodzeniem wśród literatów amatorów. Swoich sił w tegorocznym konkursie postanowiło spróbować 21 osób „piszących do szuflady”. Wystartowali oni w kategoriach poezja oraz proza.

Nadanie nazw ulic jest niezwykle ważne, bowiem umożliwi ustalenie numerów porządkowych związanych z tymi właśnie ulicami. Barlinek bardzo się rozbudowuje, a ulic „bez nazw” przybywa. Z prośbą o wniesienie do porządku obrad sesji Rady Miejskiej w Barlinku projektu uchwały w sprawie nadania nazw ulic w Barlinku, zwrócił się do przewodniczącego RM Mariusza Maciejewskiego, burmistrz Dariusz Zieliński.

Czas ciągle nieubłaganie biegnie i biegnie, a my niestety próbujemy go dogonić. Co oczywiście nie jest możliwe, ale wciąż próbujemy. Tylko po co? Trzeba się zatrzymać i działać, żyć swoim rytmem. Ale trzeba też spoglądać wstecz.

To była pierwsza tak duża impreza, zorganizowana przez Muzeum Regionalne w Barlinku, tuż po obluzowaniu obostrzeń. 15 maja odbyła się Europejska Noc Muzeów, która w tym roku, przybrała wyjątkową formę.

13 maja, swoją inaugurację miały obchody Europejskiej Nocy Muzeów. W tym dniu, odbył się „Niezapominajkowy Rajd Nordic Walking”, którego start zaplanowano w parku im. Emanuela Laskera.

Tegoroczna Europejska Noc Muzeów będzie wyjątkowa. W tym roku, mija pięć lat od śmierci Romany Kaszczyc. Dla uczczenia Jej pamięci, postanowiliśmy zorganizować to wydarzenie pod hasłem „Niezapominajkowa Noc Muzeów – w świecie Barlineckiej Romy”. Imprezie towarzyszy wznowienie „Barlineckiej Niezapominajkowej Legendy”, napisanej przez Romanę Kaszczyc 15 maja 2004 roku.

Jest to urokliwa ulica Stefana Flukowskiego położona, można tak powiedzieć w rekreacyjnej części miasta. Stefan Flukowski wraz z żoną Marią, kiedy będą emerytami planowali zamieszkać z dala od zgiełku stolicy – zamieszkać w Barlinku. Niestety nie było im to dane. Stefan zmarł nagle w Świnoujściu 8 maja 1972 roku.

Osobą, która swoje życie związała również z Barlinkiem był Stefan Flukowski. Urodził się 18 sierpnia 1902 roku w Warszawie, zmarł w Świnoujściu 8 maja 1972 roku. W czasie wojny był jeńcem Oflagu Arnswalde (Choszczno), a następnie Oflagu II C Woldenberg (Dobiegniew). Ma u nas nie tylko swoją ulicę, a został także upamiętniony tablicą wmurowaną w ścianę budynku, w którym mieszkał.

Jeden z największych akwenów Pojezierza Myśliborskiego, którego powierzchnia wynosi ponad 267 ha a głębokość maksymalna 18 m. Położone są na nim cztery wyspy – Łabędzia, Sowia, Nadziei i Zielona. Tyle o statystykach dotyczących Jeziora Barlineckiego. Jednak to nie statystyki przyciągają nad jego brzeg turystów oraz mieszkańców miasta.

Będąc mieszkańcem Barlinka zwróciłem uwagę, że wiele ulic nosi nazwy znanych nie tylko w Polsce, ale i na świecie Polaków. Także te najnowsze jak: ul. Marii Skłodowskiej-Curie, po wybudowaniu udostępniona w grudniu 2018 r. i Marii Konopnickiej oddana do ruchu w czerwcu 2020 r.

Wyrzeźbiona przez lodowiec Dolina Płoni to pasmo wzgórz poprzecinanych jarami, rozpadliskami i źródłami, które spływają w dół ku płynącej leniwie rzece. To również niezwykłe widoki, rzadkie gatunki świata przyrody, płynące szybko chmury i pogoda, która zmieniając się nieoczekiwanie nadaje temu niezwykłemu zakątkowi barlineckiej ziemi charakter górskiej połoniny. 

Kocham kundle i wróble, bo kocham swój kundli świat. Kundli nikt nie prowadza na smyczy, wróbli nie trzyma w klatce ani w ogrodach zoologicznych. Przynajmniej gdzieś tam daleko, w zakamarku duszy mogę pozostać wróblem- pisała w swojej pierwszej książce „Dzienniku lirycznym”. Tych słów pewnie by nie napisała, gdyby nie dzieciństwo, w którym ładowała życiowe akumulatory. Trudne dzieciństwo.

Kolejna rocznica odzyskania niepodległości przez nasze miasto była inspiracją do stworzenia inscenizacji, która opierając się na najdawniejszych podaniach lokalnych stworzyła obraz najstarszej historii Barlinka.